Czy według was Roxie zgodziła się na propozycję Velmy, czy ostatnia scena to tylko jej wyobraźnia?
Myślę, że ostatnia scena nie była wytworem jej wyobraźni :) Gdy Velma mówi: "Jest tylko jeden biznes, dla którego nie stanowi to [nienawiść Roxie do Velmy] problemu.", to obie się tajemniczo do siebie uśmiechają. Chyba wątpię w to, że Roxie wyobrażała sobie jak razem z jej wrogiem tańczy, śpiewa i zdobywa oklaski na scenie. Pozdrawiam :)