Chu Liu Xiang
1977
powrót do forum filmu Chu Liu Xiang 
ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6
Mowa tu o scenografii - sztuczna i jednocześnie bardzo ładna. Delikatne, jak z papieru ale o pięknych kolorach. Jeśli chodzi o fabułę filmu to też widzimy tu wkład Yuen Chora. Ciekawa intryga, o której nie domyślamy się od razu. Niestety tutaj całość jest dość pogmatwana, z paroma dziwnymi wątkami, jak choćby scena na cmentarzu. Oczywiście mamy tu pokazany, coraz bardziej mnie denerwujący, sposób mówienia poszczególnych bohaterów. Odwracanie się od rozmówcy - mówienie w przestrzeń, gdzie często znajdują się osoby trzecie, które wszystko słyszą.
Jednakowoż miło znów zobaczyć Lunga Ti, jak i kilka wielce urodziwych dziewczyn, spośród których parę umie też dobrze walczyć.
Mimo swej zacnej intrygi, prosty w odbiorze film, raczej przyjemny. Choć zakończenie przesadzone, sama walka, jak i dialogi w trakcie tejże.
Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś. Scenografia to tutaj najlepszy punkt programu, a ze wszystkich filmów Yuen Chora, które do tej pory obejrzałem, najbardziej nacieszyłem oczy tutejszą estetyką, dla mnie chyba była najlepszą, jaką widziałem w całym Shaw-Brothers, a obejrzałem już filmów z tej wytwórni nie mało.
Jednak przez 80% filmu miałem wrażenie, że za bardzo zagmatwano tu całą opowieść, postaci było jakoś zbyt dużo, niektóre sceny jak ta na cmentarzu, czy pod koniec z ręką, była dziwna, więc pod względem fabularnym akurat ten tytuł mi nie leżał do końca. No i ciekawostką było dla mnie zobaczenie mojej ulubionej aktorki z tego studia w ostatniej roli, czym też nacieszyłem oczy (ale też i Norą Miao). Film tylko dla fanów Chor Yuena, ma na koncie lepsze tytuły, jak i w ogóle istnieje cała masa lepszych wu-xia z tego studia szczególnie z końcówki lat 60.