Będę wdzięczny za wszelkie komentarze dotyczące końcówki filmu. Ja chyba do końca nie "rozgryzłem" jej. Wydaje mi się, że obydwie bohaterki były od dawna martwe chociaż....
Doskonały ambitny dramat. Polecam.
mnie się wydaje że Ming miał tak pogmatwane już na głowie, zwłaszcza w związku tym że sobie potłókł głowę w aucie, że biedak nie zauważył że zabawia się z trupkiem
końcówka rzeczywiście rozwala, żal tylko dziecka które zostało same
no, ale "czy nie robisz jakiś głupstw dla swojej ukochanej?"
motyw przewodni :)
SPOILER
Moja wersja końcówki:
W momencie gdy kochanka Minga spadla ze schodow umarla ale stala sie duchem którego zyczenie sie nie spelnilo , a jej zyczeniem bylo zeby Ming był szczesliwy czyli zeby mógł dalej zyc ze swoją ukochaną - z tego powodu ona ozdrowiała. w momencie kiedy ozdrowiala zniknał duch a pojawilo sie ciało, Ming tak kochał Wai ze niechcial zeby poszla do wiezienia tylko normalnie zyla wiec wzial wine na siebie i sie powiesil..widząc to Wai tez popelnila samobójstwo nie mogąc życ z takim balastem
Mam takie same intuicje co do końcówki. Tylko co do tego życzenia, ona mówiła, że chce by on był szczęśliwy? Wydawało mi się, że jej życzeniem było by mieć jednego faceta, który by ją kochał.
co do filmu to właśnie jestem swiezo co po oglądnięciu i musze przyznać ze rewelacyjny ze świetnym zakończeniem lekko zawiłym ale możliwym do wytlumaczenia i uważam ze chodzi właśnie o to co Hawi napisał ;)