jest "psychiatrka"?
O! Nawet słownik podkreśla i manifestuje kolejnego, językowego knota zwanego modnie "feminatyw". O! tu też podkreśla. czyli kolejne słowo do aktualizacji.
Ale do rzeczy - czy psychiatrka to to samo co wariatka i psychopatka?
Też mnie to zastanawia. Zarówno feminatyw jak i maskulatyw brzmią w tym przypadku identycznie, ta psychiatra, ten psychiatra.
Poprawnym powiadasz...idąc tym durnym tokiem rozumowania "chirurżka", "detektywka" lub "szpieżka", również są poprawne. Pytanie tylko dlaczego wszędzie tego typu wyrazy są podkreślane przez korektory. Czyżby ludzie tworzący tego typu słowniki nie znali języka polskiego? Nawet tutaj, na stricte lewackim portalu, wszystkie te odmiany zostały podkreślone jako nieprawidłowe.