Kiedys naprawdę polskie produkcje były na bardzo wysokim poziomie. Teraz to nie ma o czym mówić, jakbyśmy kręcili takie filmy jak kiedyś, świat stałby przed nami otworem. Najgorsze w tym to, że ludzie, którzy się skupiają na nowszych filmach, nie widzieli tych, które powinny być naszą dewizą i trzeba takim tłumaczyć, mówić, że polskie kino nie zawsze takie było, tylko te ostatnie lata,, a oni i tak swoje. Proponuję wymienić polskie produkcje, które są warte obejrzenia, a nie to co teraz kręcą dla szarych mas, może ktoś wejdzie w ten temat kto właśnie negatywnie myśli o całym polskim kinie, zapamięta, apotem zobaczy i zmieni zdanie !. ;)
Mam problem z edycją, więc moje propozycje w osobnym temacie :
- Dług
- Komornik
-Seksmisja
-Kroll
-Dom zły
-Róża
-Rewers
-Przesłuchanie
Moim zdaniem najlepszy polski film to "Sanatorium pod Klepsydrą" z 1973 roku. Wspaniały, głęboki i surrealistyczny. Oczywiście nie każdemu przypadnie on do gustu, ale dla wielbicieli B. Schulza i surrealizmu - z pewnością. Cóż... to prawda, że dzisiejsze polskie kino w dużej mierze stawia na komercję i trafienie do młodego pokolenia, które lubuje się w łzawym obrazie swoich rówieśników. Jednak, zdarzają się prawdziwe perełki i w tych czasach. Przeważnie są to produkcje undergroundowe, krótkometrażowe i niezależne, które odbiegają od mainstreamu.