Dziwne - ma to być najlepszy film tego lata, a premiera pod koniec sierpnia... Z kina wyszedłem ani to rozanielony, ani też wściekły szczególnie. Lekko, ale i banalnie nieco. Ciekawy, dość zagmatwany i nietywpowy scenariusz, całkiem niezły zestaw aktorów i oryginalne postaci, ale... może jestem uprzedzony do kina polskiego, ale zestaw humorystyczny zbyt często trochę nawiązywał do trzepaka. Oczywiście zdarzały się wyjątki (raczej w warstwie pomysłu, niż dialogu) i kilka naprawdę śmiesznych pomysłów, ale poza tym to raczej film dla kilkunastolatków, którzy z popcornem przychodzą do kina, żeby pośmiać się z paru przekleństw i głupot na ekranie. Chociaz może tak właśnie ma wyglądać komedia, a ja po prostu jestem uprzedzony.