Ciało
2003
Sądząc po zwiastunach kinowych szykuje się kolejny "kultowy" filmik;-)
Teraz potrzeba nam oderwania sie od codziennych problemów i zdrowego śmiechu z odrobiną absurdu;-)
Jak w tytule. Naprawdę świetna, niekonwencjonalna polska komedia. Ciekawy pomysł i realizacja. Aktorstwo w większości na wysokim poziomie. Dobre teksty i ciekawa akcja.
Najlepsi wg mnie to: "Więcek" i "Wrocław". Chociaż inni (np. "Kosa" i ci bracia syjamscy) też dali radę. Nawet Karolak nie był taki zły i nie irytował...
Bardzo dobra komedia, wypchana czarnym humorem i wulgaryzmami. Można się nieźle uśmiać. Według mnie jedna z lepszych polskich komedii.
Nie oglądałem tego filmu i wcale nie zamierzam go obejrzeć, a to wszystko z podstawowego powodu, bo to jest film POLSKI!!!!
Nie, nie chce wcale urazić tutaj całej polskiej twórczości... tylko jej współczesność. Dlaczego nasi scenarzyści, reżyserzy piszą komedie? Obecnie Najlepsze polskie filmy to komedie i zarazem...
ale coś im nie wyszło
Nie byłem jakoś wielce zainteresowany filmem, oglądałem bo oglądałem, tak jakby 1 okiem
Najbardziej drażniącym elementem w tym filmie jest masa całkowicie niepotrzebnych
przekleństw.
kropka
Do mnie film nie trafił. Humor poniżej przeciętnej, dobre teksty można policzyć na palcach
jednej ręki. Pomysł dobry, gorzej z wykonaniem.
Trzeba być naprawdę "wybitnym"twórcą filmowym żeby stworzyć takie badziewie i dno jakim jest film "Ciało" i jeszcze nazwać go komedią.
lepszy jest:To ja, złodziej i Manna,Wesele.Gniotów polskich zbyt często nie oglądam ale jak już to na namową wielu osób i to z wstrętem.Powiem krótko za komuny kręcono lepsze komedie.
Taka ocena to i tak dużo jak na taki marny film, dałem tyle chyba z sentymentu dla "szerzyciela szpar" ;)
Dowcip trzeciej kategorii, muzyka a właściwie dźwięki jak z "07 zgłoś się" Akcja męczy,chociaż aktorzy
grają nieźle. pomył na film z jeżdżącym trupem zaczerpnięty rodem z Dańca "Jechało dwóch gości
karawanem...."tylko że skecz był, zabawny, świetnie wykonany i trwał 10 min. Jedna z gorszych i
pierwszych polskich...
Ten film jest kopią filmu Alfreda Hitchcocka "Kłopoty z Harrym"... Wiadomo, że do pierwowzoru się nie umywa, poza kilkoma tekstami film niestety nie trzyma wysokiego poziomu...
dwoch latach zalegania na polce. Jak to coś mialo byc smieszne w ktoryms momencie to ja juz nie wiem. Pomieszanie z poplątaniem. Dno i 5m mułu jak dla mnie. W ogole sie nie usmialem chociaz komedie to moj ulubiony gatunek.
No ciężko ten film nazwać komedią, bo jedyne zwroty z tegoż właśnie filmu, które spowodowały, iż moje kąciki ust uniosły się nieznacznie w górę, składały się z przekleństw, wypowiedzianych jednak w dobrym momencie filmu.
Akcja jest zawiła i to fakt: może się podobać, bo jednak trochę trzeba myśleć, gdzie i które...