Po tytule części trzeciej jak i po obejrzeniu trailera spodziewałem sie , że film wyjaśni w końcu to skąd wzięły się potwory , czym są , jak doszło do tego że pojawiły się na Ziemi , czy w jakikolwiek inny sposób przedstawi nam geneze silent-monsters ( nazwa własna :D) , ale totalnie nic takiego nie ma miejsca !
Najgorsze właśnie jest to że film niczego nam nie mówi więcej na temat potworów , czego byśmy (nie)wiedzieli z poprzednich części to jeszcze nie pokazuje nam nic odkrywczego jak i nowego i powiela ten sam schemat :
-bądź cicho to przeżyjesz
- jak będziesz darł jape to zginiesz
- zawsze trafi się ktoś kto nadepnie/naciśnie/zrobi coś hałaśliwego
-fabuła skupia sie na konkretnej osobie która ma '' przeżyć''
Bohaterowie nie wzbudzają żadnej sympatii , są po prostu nijacy , nawet choroba głównej bohaterki nie sprawiała bym w jakikolwiek sposób miał jej kibicować. Szkoda , że nie pokusili sie chociaż na jakieś połączenie tej części z jedynką żeby zrobić z tego jakąś ''całość'' .
Jak dla mnie zmarnowany potencjał , wtórność , nic nowego , szkoda czasu , totalny zawód . Można śmiało sobie tą część odpuścić . Może w kolejnej dowiemy sie czegoś więcej.
P.S Daje 4 ze względu na kotka . Był słodki :)