Wchodzę na stronę internetową Cinema City i widzę
- Wyznania zakupoholiczki - śmierdzi z daleka!
- Wtatcy Much - bez komentarza ;/
- Jagodowa Miłość
- Dziewczynę potrafią lepiej (?)
i w kółko to samo.. i to samo... aż sie żygać chce.
i wtedy wśród tej szmiry znalazłem powyższy film, patrzę recenzje o facecie który rodzi się stary i z wiekiem młodnieje. Pomyślałem hmmm... trochę S-F zajeżdża, ale jednocześnie bardzo przyciąga... zaraz zaciekawiło mnie jakby wyglądało życie gdyby ktoś mógł stawać się coraz młodszym zamiast (marzenie tylu ludzi). Postanowiłem na ten film wybrać się. Troche zszokowała mnie długość filmu - 2:40h! TO jeszcze bardziej mnie zachęciło, że to MUSI być ambitny film.
Oczywiście sala kinowa była pełna, chodź gdy stałem w kasie po bilety to słyszałem tylko jak każdy nawijał o Włatcach Much i to samo w kółko ;|
Nie będę opisywał całego filmu, bo po co.
Wrażenia - strasznie spodobał mi się w filmie ten efekt płynącego czasu... koniec I wojny światowej, okres miedzywojenny, II wojna światowa i tak do współczesności a z nim zmieniający się swiat i bohater. Trochę jakby czytać książkę historyczną :) Charakteryzacja bohatera w każdym okresie jego życia również była świetna, gdyby właśnie nie ten czas dzieciństwa (starości) gdy mały aktor w ogóle nie jest podobny do wieku gdy był chodźby młodzieńcem (wieku podeszłym) ;)
Film bardzo przyjemny, ciepły, a morał na końcu filmu tak jak się spodziewałem dający do myślenia, w wyśmienity sposób podsumowany, refleksyjny.
Nie czepiam się szczegółów bo po co? Jakby każdy chciał, aby był zawarty każdy wątek niedopowiedziany to musiałby trwać z 4 godziny, chodź i tak już bez tego trwa bardzo długo! Dlatego bez głupiego czepiania sie a czemu tak a czemu tak a czemu nie srak to ocenie całokształt bardzo, bardzo wysoko!
Film "Zmierzch" może okryć się kopytami a "głowę" schować w piasek mówiąc przenośnie.
Ten film to jeden z najlepszych filmów jaki widziałem i życzę żeby zbiło dużo kasy na tej produkcji, bo naprawdę zasłuzyło na to,
sama historia jak i wykonanie było mistrzowskie. A chyba nie trzeba nikomu mówić, żeby taki film wyreżyserować i ciekawe przedstawić to naprawdę trzeba mieć niezwykłe doswiadczenie reżyserskie jak i całej ekipy która była az ten film odpowiedzialna.
Na koniec tyko powiem. Polecam! Polecam! Polecam!!!
proszę się nie obrażać, ale chyba niezbyt wiele (dobrych) filmów masz za sobą skoro odnajdujesz w tym tak wiele dobrego.
ten film w skali dziesięciopunktowej ma może z 5, i to przy dobrych wiatrach.
refleksyjny, ciepły i dobry film- ot choćby "Big Fish" Burtona.
acha.. wiesz, istnieją jeszcze kina studyjne, gdzie na afiszach są bardzo dobre pozycje, których nie uświadczysz w mulitpleksach.
gorąco polecam zapoznanie się z takim przybytkiem, bo pogarda dla tych co oglądają włatcuf i zmierzch jest nijaką pogardą jeśli uprawia się ją w ogólnopolskiej sieci kin, która w 90% proponuje produkcje mainstreamu.
dziękuję.
pozdrawiam.
bez urazy.
Pewnie że się nie obrażam :) wszystko kwestia gustu.
Zgadzam się, że to multipleks i może zbyt wiele filmów nie znam, bo do kina bądź co bądź blisko nie mam (ok. 40km od jakiegoś porządnego kina) ;) więc też częstym widzem tam nie jestem.
Mimo wszystko troche lat żyję na świecie - ;) - i trochę widziałem filmów, ten mnie urzekł chronologią czasu, oryginalną fabułą. Wszystko oczywiście kwestia gustu, ale osobiście sądzę, że jak na produkcje "mainstream" to jest bardzo dobry. Bez naciąganego humoru czy kolejnego rambo lub "siekacza ciał" ;)
Z tych najpopularniejszych w tym roku uważam, że najlepszy, z bardzo interesującym podejściem do sprawy i zadaniu pytaniu: "jak to by było gdyby..."
Takie jest moje zdanie, szanuję także Twoje, może jesteś bardziej zorientowany na filmy niszowe, ja niestety nie mam aż takiego dostępu do nowych filmów niszowych, więc oglądam takie jakie są mi czasem dostępne. Z tego roku właśnie mogę porównać Zmierzch i ten... dlatego pokusiłem się również o takie porównanie i ocenienie. Ot co. :)
Pozdrawiam ;)
szkoda że nie wszystkie rozmowy w tematach sa na takim poziomie jak ta tutaj...Taki temat az przyjemnie sie czyta dwie osoby o róznych gustach i roznych odczuciach potrafia to w odpowiedni sposób przekazac, a nie nachalnie narzucać innym swoje zdanie , opinie o filmie a zarazem wyklnąć ich jeśli sie z nim nie zgodzą. Gratuluje poziomu ;]
bo przecież nie o to chodzi by bluzgać, tylko wymieniać poglądy, a może czasem nawet coś polecić, dać wskazówki, samemu wynieść jakąś ciekawą opinię.
internet daje szansę debilom do braku zahamowań i odpuszczenia sobie elementarnych zasad kultury. twarzą w twarz rzadko kto bywa taki kozak :)
:)
miałam okazję zobaczyć już wszystkie filmy nominowane do oscara w kategorii najlepszy film i uważam, że button jest najsłabszym ogniwem. "milk" troszkę laurkowaty, ale niesie ze sobą dobrą prawdę i rewelacyjną grę aktorską.
trzymam mocno kciuki za "slumdog millionare" i gorąco polecam.
poza tym świetną historią, choć prostą i można pokusić się o stwierdzenie- nie nową, jest "Wrestler" D.Aronofskiego.
Te nabrzmiałe problemy w zwyczajnych historiach potrafią wstrząsnąć dużo mocniej niż przeintelektualizowana i przekombinowana magia.
Film jest nudny i to potwornie.
Scenariusz i zaryus postaci to katastrofa.Błędy w scenariuszu,linia fabularna to po prostu śmiech na sali.
Muzyka dno.
Aktorstwo mały-średni poziom.
Liczyłem na piękny,poruszajacy i ambitny film a wyszła taka papka.
Oczywiście są ciekawsze filmy,
lecz na pewno ten film należy do bardzo interesujących.
Ciepło i powolny upływ czasu o którym pisałeś tworzy klimat tego filmu,
chyba dlatego po części że akcja rozgrywa się w domu starców (każdy mile
wspomina babcie i dziadków), bohater dorastający ma mniej w sobie tej
młodzieńczej niecierpliwości;).
Odmienne to od wszechobecnej papki.
Jak komentowałem to w innym poście dobry scenariusz tworzy dobry film.
Brad gra w sumie trochę drewniano, może to zasługa charakteryzacji...
Interesujące jest też to ,że film jest opowieścią która płynie wciąga i
człowiek podświadomie zaintrygowany daje się jej łagodnie ponieść.
muszę na to iść ;] hehe . ponoć bardzo orginalny ((:
widziałam na E! kawałek to super był ;]
jak oglądnę to dam ocenke ;] ;]