Właśnie, tylko dlaczego dopiero o 22? Jak zwykle długi film (z reklamami będzie ponad 3 godziny) puszczają tak późno. Przecież mogli go dać w super kinie o 20...
Rok temu w TVN też go późno puścili. Szkoda, że dzisiaj jest podobnie bo chętnie znowu bym go sobie obejrzał, ale niestety nie dam rady...
A ja obejrzałem... choć wstaje do pracy 3 godziny po seansie. Dla nie których filmów warto się poświęcić.... A ten jest bez wątpienia wart wyrzeczeń. I mimo, że oglądałem go piąty raz to za każdym razem odkrywam w nim coś nowego. Czyż tym nie powinno być kino ? Zdaje mi się, że właśnie tym.