Okropny film 2,5 godziny męczarni normalny fajans
kurde... a każe ci ktoś iść na ten film do kina?!?! Nie!!! to sie nie udzielaj...
buahaha do kina na takiego gniota za ras bym żądał zwrotu kasy lepiej przepić niż tracić kasę na ten szajs roku 2008
za ras?
a może 'zaraz'?
Masz prawo mieć swoje zdanie, ale negatywna opinia przede wszystkim powinna być oparta na sensownych argumentach. Takie bredzenie, które ujawniłeś w swoich trzech postać jest gówno warte. Wolałaby przeczytać konstruktywną krytykę, którą nas nie uraczyłeś. :]
Pomijając niektóre zwroty założyciela tego tematu, zgadzam się z nim. Mnie (i notabene całej mojej rodzinie) film ten nie przypadł do gustu. Dałem mu 7/10 czyli tyle ile zwykle daję filmom średnim. Nie zasługuje on moim zdaniem na Oscary za scenariusz, reżyserię, czy efekty specjalne. Nie zwróciłem też uwagi, żeby rola Brada Pitta była jakaś rewelacyjna.
Zgadzam się również, ale nie pochwalam założyciela wątku.
Film DOBRY i tyle - kilka ciekawych motywów, choć niestety zbyt wyświechtanych i kilka śmiesznych scen, choćby wstawki z człowiekiem rażonym piorunami. Film oceniłem 8/10 bo przyjemnie się go ogląda, ale nie jest to nic odkrywczego i zapierającego dech w piersiach.
(Moim tegorocznym Oscarowym faworytem jest zdecydowanie Slumdog)