Tak, zdecydowanie, to jeden z najlepszych filmów wojennych, jakie powstały - a obrazów zaliczanych do tego gatunku widziałem wiele. W moim osobistym rankingu stoi na równi z Czasem Apokalipsy. Malick stworzył niesamowity, bo w pewien sposób poetycki, film o czymś, co nie ma w sobie - wydawałoby się - nic pięknego, film o wojnie. Plus świetna muzyka!
prawda
to najlepszy film wojenny o II wojnie światowej, raczej się interesowałem tematyką wojny w wietnamie, była bliższa naszych czasów, ale "cieńka ....." to niezwykły film. Nie potrafiłbym wybrać pomiędzy nim a Plutonem czy Czasem Apokalipsy.
Mi chodziły ciarki po plecach jak słuchałem monologów. Bardzo realny obraz Terrencea Malicka (jest klasą samą dla siebie) i jak zwykle przekonywujący Sean Penn, świetny Nolte i nowe wcielenie Travolty.
To jest film, ktory zmienil w pewien sposob moje zycie...Film, ktory zmienil moje patrzenie na rzeczywistosc... i to nie tylko rzeczywistosci wojennej, ale takiej codziennosci, w ktorej tez prowadzimy jakies wojny... W moim ososbistym rankingu jest to najlepszy film jaki widzialam!