Niestety obraz ten potwierdza, że nie wystarczy mieć dobry pomysł na film, aby stworzyć ciekawą produkcję. Potrzebny jest jeszcze dobry reżyser, scenarzysta, aktorzy itd., a niestety w tym filmie tego zabrakło. Całość jest dość nużąca, pozbawiona klimatu, a przez większą część losy bohaterów są zupełnie dla widza obojętne. Julie Hivon, która odpowiada w tym filmie za prawie wszystko jest jeszcze nowicjuszką, ale jako, że jest to już drugi obraz w jej dorobku to polecałbym, aby skupiła się na jednym elemencie sztuki filmowej i go dopracowała, a z pewnością wyszłoby to zarówno jej, jak i jej filmom na dobre.
Nie polecam - 4/10