Cisza

2010
6,5 15 tys. ocen
6,5 10 1 15306
6,0 3 krytyków
Cisza
powrót do forum filmu Cisza

Średni scenariusz ale...

użytkownik usunięty

...zasługująca na uwagę gra aktorów, szczególnie dorosłych (na pewno Edyta Olszówka).

Film nie pokazuje jak groźne są góry, a jedynie jak piękne i ogromne. To chyba minus w
przypadku opowiadania takiej historii. Ale dla jej poznania warto obejrzeć.

ocenił(a) film na 9

jestem w trakcie oglądania.... dużo emocji... film telewizyjny a lepiej nagrany niż nie jeden film z "dużego" ekranu,
ostatni tak dobry film jaki oglądałam..... znaczy się dla mnie dobry to jak mnie wzruszy... to Plac Zbawiciela...
Film "Cisza" równie mocno chwycił mnie za najczulsze struny. Gratulacje dla aktorów.
Olszówka... zaskoczyła mnie
Perchuć... od serialu Ekipa go uwielbiam, w Usta Usta genialny, seriale seriale - żal, że mało go w filmach
Młody Królikowski - tego to z kolei dużo w filmach i serialach, ale to dobrze, świeży powiew młodość w filmach, ma chłopak energię, trzymam za niego kciuki,

ocenił(a) film na 9
gorzatka_2

moment gdy wyciągnęli ciało z Czanego Stawu.... szok...

życie pisze "najciekawsze" i jednocześnie najtragiczniejsze scenariusze

użytkownik usunięty
gorzatka_2

widzę, że oglądasz film z laptopem na kolanach.
scenariusze, najciekawsze może są te bez cudzysłowów ; )

moment jak wyciagneli ciało z Czarnego Stawu - nie dokońca realny, po 4 miesiacach lub wiecej ciało już by tak idealnie nie wygladało... jednak sam fakt bardzo emocjonujący...

ocenił(a) film na 9

najciekawsze w cudzysłowiu, bo trudno tego słowa użyć w odniesieniu do takiej tragedii, a nie potrafiłam znaleźć właściwszego słowa,

ten moment gdy po podłączeniu tego chyba balonu we wodzie unosił się do góry.... i przejście wody w niebo z ptakiem,
ten ptak jakby to jego duch...
ta scena przypomina mi scenę z Fortepianu, jednak tam ona wypływała po życie,
tutaj pokazano to tak jakby uwolnił się jego duch... i mogł w końcu odejść do nieba.... na zielone pastwiska... do krainy wiecznych łowów... lub tam gdzie dusze odchodzą.... leżąc w skutym lodem stawie jego duch się błąkał... nie mógł zaznać wiekuistego spokoju... tak odebrałam tą scenę....