film. Co prawda Seagal występuje tam tylko w 2 ujęciach, ale i tak mi się podobało :). Fabuła, całkiem spoko i muzyka także. Nie ma tam wprawdzie wielu walk, ale mała Sa-Rang wynagradza to swoją rolą. POLECAM!!!
To tak jak z tym filmem z Kurtem Russelem. Seagal na okladce i w dwoch ujeciach podczas filmu :-)