Co świadczyło o wielkości Sprzedawców? Oryginalne, wyraziste postaci, pełne swoich wad i obsesji, ale pozbawione komediowej sztuczności. Do tego cięte, bezkomromisowe dialogi i inteligentny humor. Znakiem rozpoznawalnym Smitha juz od czasu Sprzedawców jest tez obowiązkowe nawiązania do świata Gwiezdnych wojen Lucasa. No i przede wszystkim kultowe wręcz postaci drugiego planu - Jaya i Cichego Boba, które pojawiają się w każdym filmie amerykańskiego reżysera. Wszystkie te znakomite walory posiada też sequel.
Minęło 10 lat, bohaterowi się postarzeli, ale nadal tkwią w tym samym punkcie życia, gdy ostatni raz ich widzieliśmy. Zamiast w sklepie, pracuja teraz w restauracji fast food. I nadal jest zabawnie, szokująco, oryginalnie, a przede wszystkim autentycznie. Randall i Dante nadal sa niezwykle zabawni i nie stracili nic ze swojej żywiołowosci, no poza tym że przybyło im lat. To z pewnością jeden z najzabawniejszych komediowych duetów w historii kina. A to tylko jeden duet, bo w filmie jest jeszcze drugi i to chyba nawet lepszy czyli ulubieńcy Smitha - Jay i Cichy Bob. To już kultowe postacie i jak tylko się pojawiają w kadrze cieplej robi się na sercu, a usta same składają się do szerokiegio uśmiechu. Do tych, badź co bądź, leciwych juz postaci zostal dodany przedstawicel najmłodszego pokolenia - czyli fan Władcy Pierścieni. Smith ma swiadomość, że nie jest juz młodzieniaszkiem.i trafnie, a przy tym dowcipnie pokazuje konflikt pokoleń. Najlepszą sceną w całym filmie jest kłótnia o wyźszośc Władcy Pierścieni nad Gwiezdnymi wojnami i a rebours. Szydercza analiza Władcy Pierścieni zaprezentowana przez Randalla jest kapitalna.
Sprzedawcy 2 nie mają juź świeżości poprzednika, ale dorównują oryginałowi intensywnością dowcipu, inteligentnymi dialogami i trafnymi obserwacjami spolecznymi. I last but no least, doskonałym aktorstwem.