Coś się dzieje

Kuch Kuch Hota Hai
1998
7,7 6,6 tys. ocen
7,7 10 1 6592
7,3 3 krytyków
Coś się dzieje
powrót do forum filmu Coś się dzieje

Fajny filmik, polecam... zwlaszcza druga czesc mi sie podobala.

ocenił(a) film na 10
jablkoProstoZdrzewa

Zgadzam się ... 2 część lepsza.... Dla mnie w ogóle para Kajol&Shahrukh jest najlepsza.... pozd

ocenił(a) film na 10
jablkoProstoZdrzewa

Z checią bym obejrzała ale niestety nie mam dostępu.Może ktoś może udostępnić??

jablkoProstoZdrzewa

Ja też uwielbiam Bollywood:D
Proszę, skontaktujcie się ze mną jeśli macie ochotę. Moje gg: 7292614
Jestem ciekawa gdzie mozna kupić ten film, a jak się nazywa 2 częśc?
Pozdrawiam:]

ocenił(a) film na 7
Pinokia

Masz moze ten film. Bardzo chciałabym go pooglądać. Daj znać na filmwebie :) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
jablkoProstoZdrzewa

Świetny:) Jest momentami tak rozbrajająco uroczy i melodramatyczny, że nie sposób się nie uśmiechnąć. Bardzo miło się oglądało.

ocenił(a) film na 6
jablkoProstoZdrzewa

Popieram - druga część zdecydowanie ciekawsza! Przemiana Anjali z brzydkiego kaczątka w łabędzia - zachwycająca! Kajol w sari wygląda zjawiskowo!

tutiki

Widziałam go na ubiegłorocznej edycji Biletu do Bollywood i bardzo mi się podobał. Shahrukh w roli tatusia był uroczy, a Kajol piękna jak nigdy. Nowa edycja Biletu już za chwilę, filmów będzie sporo (wiekszość z SHK), zajrzyjcie na www.bollywood.pl.

ocenił(a) film na 6
jablkoProstoZdrzewa

Kajol i Shahrukh stanęli na wysokości zadania ale Rani...niestety, nie popisała się... Średnio udany debiut - była sztywna, drętwa, mało wyrazista... i piękna:) Jednak w kolejnych filmach pokazała, że jest dobrą aktorką, wciąż się rozwija.

ocenił(a) film na 10
jablkoProstoZdrzewa

Druga część była lepsza i w ogóle nie było wiadomo, co zrobi Aman, w końcu wszystko już było załatwione. Naprawdę warto zobaczyć ;))

sandrula

Ten Aman jakoś za łatwo się zgodził. Ale to już pewnie sprawiły łzy Kajol. Ja też wolę filmy hinduskie po hindusku, podobnie jak w "Czasem słońce czasem deszcz - część pierwsza była lepsza niż druga, londyńska.

ocenił(a) film na 6
jablkoProstoZdrzewa

O tak - jak Bollywood to tylko "po indyjsku"! Mam tu na myśli przede wszystkim miejsce, gdzie rozgrywa się akcja - jak dla mnie koniecznie Indie! Część "londyńską" w "Czasem słońce..." ledwo strawiłam, a takie np. Salaam Namaste prawie w ogóle nie przypadło mi do gustu. Ale zdarzają się wyjątki - np. wątek europejski w DDLJ ("Żonie dla zuchwałych:") - baaardzo mi się podobał. A Nowy Jork przedstawiony w "Gdyby jutra nie było" wydaje się być całkiem sympatycznym miastem;)

tutiki

Czy gdzieś można kupić ten film? Może sie ktoś litościwie podzieli?

ocenił(a) film na 10
Admete

oglądałam :] nareszcie udało mi się go ściągnąć :]to mój zdecydowanie ulubiony film Bolly i jeden z ulubionych filmów wszech czasów. trudno powiedzieć, co i jak bardzo mi się w nim podobało, więc po prostu powiem (szczerze zresztą) ze wszystko.