PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=829104}

Coś się kończy, coś zaczyna

Endings, Beginnings
2019
5,5 4,8 tys. ocen
5,5 10 1 4757
5,4 9 krytyków
Coś się kończy, coś zaczyna
powrót do forum filmu Coś się kończy, coś zaczyna

CZYJ JEST DZIECIAK?!!!

KlapekSzatana

wkręciłam ske w tem wątek bardzoej niż w resztę filmu

ocenił(a) film na 3
patocha25

Szczerze to jedna z niewielu rzeczy, które mnie zainteresowały. Jedynie to i piękny Seba trzymało mnie przed ekranem. Jakby walić ten film, jest żałosny. Mogliby przynajmniej odpowiedzieć na to pytanie, dać coś widzowi poza wspaniałością Sebastiana Stana i rozczarowaniem.

KlapekSzatana

uważam, że plusem filmu jest także James Dornan, jednak na tym kończą się zalety tej produkcji. główna bohaterka nie reprezentuje dojrzałej, odpowiedzialnej i inteligentnej postawy, wręcz przeciwnie. jest lekkomyślna i niepoważna. nie zważa na konsekwencje swoich chwilowych przyjemności. jak dla mnie największym i zarazem jedynym plusem fabularnym jest fakt, że ostatecznie Daphne została sama z bachorem a Seba i Jimmy rozpoczęli nowe rozdziały w życiu. niestety nie dowiedzieliśmy się co DOKŁADNIE łączyło te dwójkę w przeszłości, przed spotkaniem tej niemądrej kobiety, ale myślę, że łatwo się domyślić. mam nadzieję, że w późniejszych, nieznanym nam latach ich losy ponownie się spotkały i połączyły w prawdziwą miłość na jaką oboje zasługiwali. pamiętajmy: stara miłość nie rdzewieje. to jedyne przesłanie jakie potrafię dostrzec w tym filmie.

ocenił(a) film na 3
patocha25

Przed momentem przypomniałam sobie o istnieniu tego filmu i znów, po prawie dwóch latach, zdumiło mnie jak zła była ta produkcja. Dosłownie jedynymi rzeczami, które jakkolwiek ją ratują są aktorskie kreacje (oraz oczywiście wygląd) Sebastiana Stana (jego piękno jest nie z tego świata, nie da się opisać wspaniałości, to tak jakby próbować ubrać w słowa światło gwiazd i błękit nieba - nie ma wystarczających słów by oddać ich wybitność, tego trzeba doświadczyć, to trzeba zobaczyć) i Jamiego Dornana (jest okej) oraz tajemnica ich przeszłości i historia, która ich łączy. W tym filmie są dwie tajemnice i gdy ta o Sebie i Jamiem jest ciekawa i intryjująca, a ta druga jest po prostu irytująca. BO CZYJ DO CHOLERY JEST TEN DZIECIAK? CZY MY SIĘ KIEDYKOLWIEK DOWIEMY? TO NADAL MNIE ZASTANAWIA, JEZUSIE NAZAREJCZYKU! No i z wad jest jeszcze główna postać, która jest tak straszna, denna, nieciekawa i irytująca, że gdy widzę aktorkę - nie samą postać, aktorkę - która ją grała, to mam ochotę coś jej zrobić. Doprawdy trudno jest znaleźć bohaterkę, która budziłaby bardziej negatywne emocje.

KlapekSzatana

popieram. czekam na sequel poświęcony relacji Sebastian x Jamie<333333

ocenił(a) film na 3
patocha25

Boże, ja też. Tak bardzo. To by dosłownie było spełnienie marzeń.

KlapekSzatana

obrxydliwy fjlm