W 78 minucie filmu ten okularnik mówi "...Ale nawet, jeśli się mylimy, magia jest w tym kawałku ziemi", po angielsku powiedział "in this patch of dirt". "Patch of dirt" - w tym skrawku piachu, pyłu, czy tez skrawku gleby...
Co do polskiego tłumaczenia. Wiem, że "spłachetek" brzmi śmiesznie, ale To, że ten wyraz nie jest już używany, nie znaczy, że nie można go użyć.
Problem filmwebowiczów z tym tytułem (i wieloma innymi tytułami) przypomina mi pewna scenę z marketu, gdzie wystawiono na sprzedaż fatbike'a, gdy rowery te nie były jeszcze zbyt popularne. Pamiętam, jak jeden z klientów - prosty chłop, nie żaden inteligent - podszedł do tego roweru i mówi do zony "Patrz Kryska, jak durny rower. Co oni znowu wymyślają?"
Ten facet nie wiedział, co to fatbike i do czego służy. Człowiek pozbawiony wiedzy, nieoczytany, zawsze powie "głupie" na to, czego nie zna.