Witam.
Otóż mam do was pytanie. Czy znacie filmy podobne do The Thing. Dodam że pierwowzór tj. The thing z 1951 roku obejrzałem. Jeśli znacie jakieś produkcję, to bardzo proszę o podanie. Nie muszą być ściśle podobne, ważne aby choćby jeden z elementów filmu, był podobny do The Thing, czyli np. sceneria w antarktydzie, klimat, kosmici.
Jeśli chodzi o filmy podobne do The Thing to przychodzi mi na myśl tylko ALIEN moze i nie dzieje sie to na antarktydzie ale amsz tam obcych :P Pozdrawiam
Jeszcze jest Predator :p i Alien vs predator tez na jakiejs Arktyce czy gdzieś tam ;p
film 30 dni nocy... odseparowane miasteczko od świata, 30 dni nocy polarnej... klimat niezły aczkolwiek The Thing nie ma sobie równych! film może sie podobać widziałem Polecam;
Sproboj znalezc Inwazje Porywaczy Cial oraz Wladcow Marionetek (oba z Sutherlandem, starszym). Maja swoj urok i klimat zaszczucia.
AvP rozgrywa sie na antarktydzie i jest z kosmitami ;)
Jest jeszcze "Stacja Arktyczna Zebra". Co prawda bez kosmitów, ale też na Antarktydzie i również trzyma w napięciu.
http://www.filmweb.pl/f94440/Przybysz,1996
Ze swojej strony mogę polecić ten film. Jest bardzo skromnie zrealizowany, ale może się podobać. W każdym razie obejrzenie go dało mi wiele satysfakcji.
Warto też zwrócić uwagę na bodajże dziewiąty odcinek pierwszego sezonu "X-Files". Widać w nim wyraźną inspirację "The thing". Jest i baza na Antarktydzie, i pasożyt z kosmosu, a i klimat całkiem całkiem.
Możesz też zainteresować się filmem "The alien within" z 1995 roku, ale na własną odpowiedzialność, bo obiektywnie patrząc to koszmarny gniot, choć ja akurat darzę go niewytłumaczalną sympatią. Ma wiele wspólnego z "The thing", właściwie to rip-off filmu Carpentera, tyle że dzieje się na podwodnej platformie. Niektóre motywy są wręcz żywcem zerżnięte, np. scena w której główny bohater nagrywa się na taśmie i wypowiada kwestię niemal identyczną z tą, którą w "The thing" mówił Russel nagrywając kasetę.
No a skoro już jesteśmy pod wodą... Podejrzewam, że znasz ten film, ale jeśli nie to oczywiście obowiązkową pozycją gatunku jest "The abyss" Camerona. Są i kosmici, i klaustrofobiczna atmosfera, a sam film absolutnie wyborny.
Najbardziej podobny film to "Leviathan" z Weelerem... Niestety nawet w polowie nie tak dobry, ale czerpie garsciami z pierwowzoru. No i Stan Winston od efektow tak wiec jakas rekomendacja jest...
Sorry że odkopuję, ale czy masz dostęp do tego filmu? Widziałem go kiedyś w telewizji i chciałbym go obejrzeć jeszcze raz:).
The Abyss Camerona... Nie jest to horror ale film rozgrywa sie w swietnej lokalizacji ma klaustrofobiczny klimat. Polecam
Klimatem podobny film hmmm przychodzi mi na myśl np "Ostatnia zima", który nie dawno (bo wczoraj) obejrzałem. Akcja filmu dzieje się na Alasce, ogólnie niezły, choć to kwestia gustu :)
Obejrzałem Bloba, Otchłań i Stację arktyczną Zebra. Cóż pierwszy film i ostatni byl dla mnie kompletną nowością, całkiem przyjemne kino ale nie mające zbyt wiele pierwiastków wspólnych z the thing. Natomiast otchłań Camerona, już kiedyś oglądałem w TV, teraz sobie odświeżyłem i cóż film troszeczkę klimatem podobniejszy do the thing, ale to jednak zupełnie inna sceneria.
Jeśli macie jakieś propozycję które warto rozważyć, to proszę o podanie ich w tym temacie. Od siebie dodam że film Wirus/Virus jest naprawdę klimatem podobny do the thing, i całkiem zresztą dobry.
Witam!!! Czy ktoś wie jak się nazywa film gdzie występuje jakiś wirus, który atakował ludzi. Pamiętam, że akcja działa się podczas zimy nie wiem czy przez cały film. Pamiętam jeszcze, że nie było ratunku dla ziemi i ludzie na koniec odbierali sobie życie np. małżeństwo wypiło zatrute przez siebie wino a jakiś koleś rozbił się czerwonym ferrari na torze. Ktoś pamięta ten film?
Niestety o tej tematyce powstało bardzo dużo filmów. Mi ten opis przypomina film "28 dni później" i jego kontynuację "28 tygodni później". Ale bardzo prawdopodobne, że to nie ten film.
Opis mógłby pasować do filmu "Ostani Brzeg". Chociaż ludzkość wyniszczał nie wirus tylko radiacja z wojny nuklearnej. Ale o ile pamiętam było takie samobójstwo i sportowy wóz na końcu.
Tutaj pasuje tylko jeden tytuł... a mianowicie klasyczna przygodówka point and click "Prisoner of ice". Miłośnicy starych przygodówek będą wiedziali o co chodzi;)
Słyszałem że "Ciemna strona księżyca" z 1990r, to film podobny do the thing :)
Nie moge go nigdzie dostać :/
Eee tam prisoner of ice chodzi na allegro po pare zlotych. Sam go wystawilem za 7 :)
Ale chyba bardziej podobna do the thing od prisoner of ice jest... gra the thing :)
Tylko że ja kolekcjonuję pudełkowe, premierowe wydania gier i PoI jest dość rzadki:).
Moze to dziwne,ale podobny klimat ma Misery,duzo sniegu wokol, atmosfera
osaczenia,ale chyba Obcy jest najbardziej zblizony klimatem
Katastroficzne:
Wirus / Fukkatsu no hi (1980) (Mało znany w Polsce ale świetny. Stworzony przez wojsko wirus dziesiątkuje ludzi na całym świecie. Niewielka grupa naukowców która ocalała próbuje przetrwać na Antarktydzie i stworzyć antidotum. Chociaż film jest Japoński większość dialogów jest po Angielsku, wiec łatwo zrozumieć o co chodzi.
Horrory:
The Thing from Another World (1951)
Hotel zła - Fritt vilt(2006)i Fritt vilt II (2008)
Ostatnia zima - Last Winter(2006)
Sensacyjne dziejące się na dalekiej północy:
Wyspa Niedźwiedzia - Bear Island (AKA Alistair MacLean's Bear Island) (1979)
Pas Oriona - Orions belte (1985)
Stacja arktyczna Zebra - Ice Station Zebra (1968)
i jeszcze Koreański horror Mroźne piekło - Namgeuk-ilgi (AKA Antarctic Journal)(2005)
jest jeszze "biały labirynt","Tashunga gwiazda północy", "Tropiciel" Nilsa Gaupa, "Pathfinder" Marcusa Nispela...chociaz te 3 ostatnie bardziej utrzymane w konwencji kina przygodowego...ale klimat mroznej zimy czy dalekiej północy magiczny;)
Gorąco polecam NANKYOKU MONOGATARI aka ANTARCTICA.
Ścieżkę dźwiękową stanowi przepiękny album Vangelisa - Antarctica.
Wpisz w YT NANKYOKU MONOGATARI oraz Vangelis - Antarctica a gwarantuję że zdobycie tego filmu stanie się twoją obsesją, hehe...
Ja osobiście polecam film "Kula". Świetny klimat. Do obejrzenia chociażby na youtube, z lektorem.
Witam.
Od jakiegoś czasu dręczy mnie film, który kiedyś oglądałem. Niestety nie
znam tytułu. Mam nadzieje że ktoś będzie mi w stanie pomóc. Wiem że jest to
w pewnej mierze podobny film do The Thing. Z tego co pamiętam obstawiam że
data produkcji to coś miedzy 1996-2003. Otóż akcja dzieje się również w
jakimś zimnym odizolowanym miejscu. Naukowcy znajdują tam jakiś statek
obcych. Trzymają go by odmarzł, by móc go otworzyć czy też przeprowadzić
badania. No po otwarciu okazuje się że obcy powoli ich infekuje czy coś
takiego. Całego wątku nie pamiętam ale była tam scena w której koleś
przytwierdza widelcem jakiemuś innemu rękę do stołu a na sam koniec zostaje
gdzieś teleportowany na statek kosmitów. Może ktoś ten film widział?
Chyba chodzi Ci o to:http://www.filmweb.pl/f105790/Łowca+obcych,2003.
Film osobiście uważam za średnio udany.
Dzięki. Dokładnie o ten mi chodziło. No może nie jest to kino wysokich
lotów ale jak się oglądało go 7 lat temu to się miało 13 lat. Wtedy
wszystko inaczej się odbiera;)
Całkiem dobry jest "Łowca snów". Gatunek: Horror. Sci-fi, Całkiem przyjemnie się go ogląda.
Hmm jedynie jakie skojarzenie z THING miałem to film "Odwieczny wróg" warty obejrzenia. :) aż dziw mnie bierze że tego filmu nikt nie wymienił jeśli dobrze przejrzałem wcześniejsze komentarze. Jest jeszcze inny film o podobnym stworzeniu ale tytułu nie podam bo się człowiek zawiedzie :lipne efekty,sztywni aktorzy... a film był na podstawie książki pt. GEN Harry Adam Knight.
Pozdrawiam :)
Nie wiem czy oglądałeś ale możesz sprawdzić ,,Screamers'' z 1995 roku. U mnie ten film jest zaraz na drugim miejscu po ,,The Thing'' i uważam, że również ma wspaniały klimat :)
Innym tytułem, który garściami czerpie z "The Thing", jak i z wielu innych filmów o obcych jest "The Faculty" ("Oni") Rodrigueza. Chyba dość chłodno przyjęty, jednak jak dla mnie świetny - czysty pastisz horrorów młodzieżowych oraz filmów o obcych (np. "Inwazji porywaczy ciał"). Kilka scen i pomysłów wręcz zerżnął z "Cosia", oczywiście z klasą ;) Zobacz, a nuż dostrzeżesz jego kunszt ;D
nie wiem czy ktoś powyżej proponował ale jest też - Alien Hunter...co do jakości, obejrzyj i oceń sam.
"The Thaw " z Walem Kilmerem. Osobiście uwielbiam wszystkie filmy które związane są z potencjalną katastrofą i zagładą gatunku ludzkiego. Ostatnio ciekawy był również "Life" którego akcja rozwija się w kosmosie. Pamiętam również film z lat 90' gdzie wykopano jakąś starożytną formę życia opartą na węglu, która podobnie jak kosmita z "The Thing" miała niebywałe mozliwości adaptacyjne, włącznie ze zmienianiem kształtu.
Już wiem Phantoms, po polsku chyba odwieczny wróg, na podstawie powieści Deana Koontza. Było wcześniej napisane ale nie skojażyłem.
Ostatnio w podobnym klimacie mało znany, ale świetne sf odkryłem. Tu też mamy samotny domek badawczy gdzieś na odludnym terenie, trochę zimy i coś tajemniczego co zabija. Niby ma niską ocenę, ale dla fana sf-horrorów jest po prostu znakomity. Szukajcie ŚMIERTELNA ODWILŻ 2009 https://www.filmweb.pl/film/%C5%9Amiertelna+odwil%C5%BC-2009-482283, bawcie się dobrze. :)