Chciałbym takie znać

Ale już takich nie tworzą

Jeśli chodzi o klimat to poleciłbym dwa inne filmy mistrza Carpentera: "W paszczy szaleństwa" i "Oni żyją". Może to nie idealnie to samo, ale warto zobaczyć, bo te filmy są naprawdę świetne!

raz oglądałem film gdzie obcy ukrywał się w ciałach ludzi wyżerając je od środka, rzecz też działa się w zimie, byli chyba na jakiejś wycieczce a oceny i obcemu się statek zepsuł. na końcu była scena z wykończeniem obcego przy statku kosmicznym, ludzie walczyli z nim chyba żeby nie rozwlókł się przez wodociągi. Padła chyba nazwa pan szary. I pamiętam scenę jak jeden się zorientował że ktoś jest poprzez obcego opanowany ale ten obcy uciekł pod śniegiem zostawiając wystawa dziurę w dupie trupa. Niestety tytułu nie pamiętam. To było z 25 lat temu i nie mogę znaleźć tego filmu

A to nie będzie Łowca Snów (Dreamcatcher) z 2003?


Brzmi to jak opis filmu Łowca snów (tytuł oryginalny: Dreamcatcher) z 2003 roku.

Oto kilka kluczowych elementów z Twojego opisu, które pasują do fabuły tego filmu:

Obcy ukrywa się w ciałach ludzi wyżerając je od środka: W filmie pojawiają się obce formy życia zwane "ryżowcami" (ang. "weasels"), które kolonizują organizmy swoich żywicieli, a następnie opuszczają je w dość makabryczny sposób (przez odbyt).

Rzecz działa się w zimie, byli chyba na jakiejś wycieczce: Akcja ma miejsce w zimowym lesie w Maine, gdzie czterech przyjaciół spotyka się na corocznym polowaniu.

Obcemu się statek zepsuł: Statek kosmiczny obcych rozbił się w lesie, co zapoczątkowało całą inwazję.

Walczyli z nim żeby nie rozwlókł się przez wodociągi: W kulminacyjnej scenie bohaterowie próbują zatrzymać głównego obcego, aby nie dotarł do miejskiego ujęcia wody, co mogłoby doprowadzić do globalnej epidemii.

Padła chyba nazwa pan szary: Jednym z głównych bohaterów jest Mr. Gray, który jest obcym, który przejął ciało jednego z głównych bohaterów, Dudditsa.

Scena z "dziurą w dupie trupa": Scena, o której wspominasz, to moment, w którym jeden z bohaterów odkrywa, że obcy opuścił ciało jego przyjaciela, pozostawiając charakterystyczną, krwawą "dziurę".

Wszystkie te elementy wskazują na film Łowca snów.

"Mordercza Cysta"

Przede wszystkim ogarnij sobie serial na CDA(za darmo)The Outer Limits, tam praktycznie każdy odcinek ma bardzo podobny vibe do Coś, Alien, Terminatora, ogólnie wszystkich tych najlepszych filmów z lat 70, 80, 90tych jeśli chodzi o fantastykę i sci-fi. Zwłaszcza te z "ufiakami" są świetne. A i w pierwszym sezonie, Archiwum X jest przecież odcinek który czerpię garściami z The Thing.

Witam. Z seriali (nie ma klimatów zimowych) mega dobrze wspominam Mroczne Niebo. Problem w tym, że miało być 5 sezonów, a skończyło się na jednym, bo ktoś z ekipy czy aktorów zmarł. Gigantyczny potencjał zmarnowany, nie mogę się z tym pogodzić. Pozdro.

To może spróbuję od innej strony: "Osada" M. Nighta Shyamalana ?
i inne filmy M.Nighta, on ma charakterystyczne kino.

Ale Osada mi się najbardziej podobała przez świetny klimat, nastrój osaczenia, zagrożenia.
!!! Tylko nie oglądaj, nie czytaj spoilerów, bo cały czar pryśnie !!!