W tym nowym Cosiu potwór imitował ludzkie komórki i nie wiem jak się to działo, że również ubranie. Być może ubierał je na ludzi ale czy potrafił?
Jak zaś było w starszej wersji? Wnikał w ciało i jeśli je rozrywał, ranił to co z ubraniem, które zawsze było porządne i schludne tak, że nikt nie mógł rozpoznać potwora?
Zacznijmy od tego, że mcready nie daje sie napić komputerowi, tylko wsypuje kostki lodu, które jakims cudem zmaterializowały sie w jego szklanece :)
Daje się mu napić wiskacza i to pare łyków a kostki były tam od początku. Zobacz raz jeszcze
Na początku widać ile wrzuca do szklanki tego lodu. Do tego nawet mimo ze zasłania dłonią dno, to szklanka jest zapełniona możne w w 1/4 whisky (lodu nie widac).
czy to ma naprawde takie duże znaczenie ile lodu miał w alkoholu czy to tylko takie przekomarzanie?
Nawet jeżeli rzeczywiście by tak było to nie dyskredytuje mnie to jako fana filmu, wręcz przeciwnie. Zamiast popisywać się swoim poziomem, poproś kogoś żeby pomógł ci napisać coś bardziej konstruktywnego
A czy wy w ogóle oglądaliście te filmy? W każdym z nich jest wypowiedziane słowo ASYMILACJA. Zapraszam na wikipedię jeśli ktoś nie rozumie co to znaczy.
Obcy po zainfekowaniu ciała człowieka przemieniał komórki ludzkie na swoje. Gdy ten proces się zakończył człowiek nie był już sobą. Po co jakieś kopiowanie ubrania??????? Skoro obcy asymilował człowieka od środka.
Żeby coś kopiować trzeba mieć ksero :D
Kto zgodzi się z moją wypowiedzią?