Film jest bardzo przejmujacy i mi bardziej płakac sie chciało. Film jest tez bardzo ciepły i czasami człowiek sie usmiecha widzac tak dobrych ludzi jak bochaterowie tego filmu co nie znaczy ze cały czas sie smieje. Wnioskuje ze dla was jest to komedia bo smiesza was sceny z chorym umysłowo chlopcem. Czy tak? To naprawde nie powazne i zle swiadczy o osobie prowadzacej strone o tym filmie. Juz do przełkniecia jest zaliczenie tego filmu do komedi obyczjowych ale to ze nie ma on wpisanych innych gatunków na czele z dramatem jakim na pewno jest .w moim przekonaniu jest to wielkie zaniedbanie. Wiekszosc filmów trudno zaklasyfikowac do jednego gatunku co widac po filmwebie na którym kazdy film ma conajmiej 2-3 gatunki.Jednak tu postanowiono dac tylko jeden i w dodatku zły, zle oddajacy klimat filmu i to o czym on jest.Jak ktos sie nie zgadza to trudno ale dla mnie to dramat. Szkoda ze nie wpisaliście ze to komedia romantyczna jest ,bo w koncu mogli byscie tak napisac, gdyz Gilbert poznaje dziewczyna z która spedza miłe chwile i czesto smieja sie razem. W końcu to wystarczy by uznac film za komedie, nawet jesli jego bohaterowie wiecej czasu maja problemy i przezywaja tragedie rodzinna. Prawda?
Zgadzma sie z tobą.... Ten film to typowy dramat obyczajowy... Film jest mistrzowski !! Idealny, piekny, cudowny, wspaniały.... wiele mozna byłoby dobrego na temat tego filmu napisac :) jednym słowem Arcydzieło !!
I ja się z tym zgodzę. Gdy oglądałam za pierwszym razem popłakałam się pierwszy raz na scenie gdy Arnie stoi nad swoją (zmarłą już) matką. Za następnym razem już wzruszała mnie średnio co 6-a scena. A to dlatego, że Gilbert zbił swojego brata... szkoda mi byłego małego (choć wiekowo starszego ode mnie) Arniego. Film ogónie jak dla mnie 9/10