satriani Zgadzam się, że zagrał świetnie. Ale ja nie wyobrażam sobie takich filmów jak "Titanic", czy "Aviator" bez Leo. Oczywiście w "Infiltracji" czy "Krwawym........." też sobie poradził. Tylko, że tu to już dorosły facet , tak więc może nie wzbudza w tych filmach takiej sensacji