dosłownie nic ciekawego, dwa dni go męczyłem za każdym razem przysnąłem..

Dokładnie, 3 razy do filmu podchodziłem, za każym razem zasnąłem.

Film o zastrzelonym psie :) zgadzam się nuuuuuuuda z taką obsadą spodziewałem się czegoś lepszego De niro i Penn w jednym filmie a załamka film o producentach dla producentów jedyny pozytyw moim zdaniem FENOMENALNA rola Buce'a Willisa :)

ja też podszedłem za 2. razem do niego po za 1. zasnąłem. Straszna nuda ogólnie, zero akcji, de niro słabo gra - widać że ta rola za bardzo mu nie pasowała, choć ma przecież zacięcie komediowe. No właściwie jeden akcent komiczny - może to wydawać się dziwne - ale scena jak zabijają psiaka na początku, myślałem że się rozkręci a tu lipa.