Właśnie wtedy akcja się rozkręciła :) Polecam film, na początku trzymał w napięciu i niepewności a pod koniec kiedy wyszła prawda na jaw zrobiła się wartka akcja :) Świetny film, na pewno do niego powrócę. 9/10
UWAGA OPOWIADAM FRAGMENT FILMU
Wyszła z wanny...
Zaczęła szukać telefonu, mąż przemieścił się gdzieś z łazienki.
Gdy zaczęła schodzić po schodach, okazało się że ten leży nieprzytomny na dole.
Telefon miał pod biodrem, ale kiedy chciała wyciągnąć słuchawkę - poruszył ręką. Przestraszyła się i wybiegła zabierając komórkę.
Wpadła do samochodu, okazało się że nie wzięła kluczyków od volvo tylko od pikapa - pobiegła więc do drugiego samochodu.
W tym czasie mąż odzyskiwał świadomość. Kiedy ruszała (miała przyczepę z łodzią), chłop okazał się na tyle sprawny, że dziarsko wskoczył pod plandekę.
Na moście (komórka łapie zasięg dopiero od połowy mostu) mężuś wybił szybę i zaatakował żonę podczas gdy ta telefonowała na policję. W wyniku szarpaniny oraz pojawienia się "ducha" na drodze, zboczyli z trasy. Wjechali do wody akurat w tym miejscu gdzie mąż utopił auto z ciałem kochanki. Jemu zaklinowała się stopa i nie mógł się uratować ale przytrzymał Pfeiffer, żeby romantycznie razem utonęli. Jednak "duch" pomyślał inaczej i przestraszył Harrisona by ten uwolnił swoją żonę i dał jej wypłynąć. Film kończy się odwiedzinami żony na grobie kochanki męża.