czy ktoś mi powie o co chodzi z tymi rękami i nogami pfeiffer? najpierw jak upada mi się zdaje ze lekko, nagle nie może chodzi<napewno nie mogła złamac kręgosłupa, a może ja sie mylę?>ale to niemożliwe potem jak gord ja kładzie do wanny nie ejst związana zamiast sie podnieść to podtapia się w wannie i noga próbuje wyciągnąc kore, nierozumiem
pamiętasz jak Claire przyjechała do pracy Normana ? Tam na jakiejś myszy testoali taki preparat, po którym ona nie mogła się poruszać ale była świadoma tego co się wokół niej dzieje. Kiedy Claire weszła na górę Norman ją złapał i dał jej tego specyfiku dlatego nie mogła się poruszać. Z tymi rękami i nogami chodziło o to, że ten lek przestawał działać. Już rozumiesz ? :)