Mega ciepły i uroczy film. Może dotarłby do mnie bardziej gdybym był z tamtego kręgu kulturowego i miał liczną rodzinę, ale i tak super się oglądało. Bohater może trochę zbyt energiczny na początku, szczególnie gdy opowiadał o swoich dołeczkach. xd Ale nie był jakoś super nachalny, denerwujący czy coś. Film zdecydowanie rozwija się i wciąga im dalej się go ogląda.