PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=639103}
5,8 304  oceny
5,8 10 1 304
Coming out po polsku
powrót do forum filmu Coming out po polsku

Nie znam autorów filmu (choć teraz im się przypatrzę), ale widać, że ten film miał na celu promocję wymienionych w nim stowarzyszeń i grup, a nie obiektywną ocenę zjawiska.

Jeśli filmowano homoseksualistów - są "fajni", przyjaźni, "pozytywnie zakręceni", muzyka etc. Ujęcia są takie, by wydawało się, że pochody są duże, gromadzą wiele osób.
Jeśli przeciwnicy - niewielka grupka szajbusów wykrzykujących niesprawiedliwe hasła, spięci, nie chcą rozmawiać, mało komunikatywni, obrażają i nic więcej.
Tłum z ulicy - przyjazny lub obojętny. Zero wrogości.

Rozumiem, że autorzy chcieli zaprezentować środowisko, ale wypadałoby to zrobić bardziej obiektywnie. I jeszcze PISF na to pieniądze z moich podatków wyłożył...

Aoba

a co znaczy promocja i co ona miałaby mieć na celu? Promocja to zachęcanie do bycia osobą homoseksualną? To zarazanie homoseksualizmem? Bo do tego to się chyba sprowadza jeśli używa się słowa promocja.
I co to znaczy obiektywnie opowiedzieć o homoseksualistach? Albo o heteroseksualistach?

ocenił(a) film na 3
lookacz2007

"Promocją są wszelkie działania, zarówno informacyjne jak i propagandowe, których celem jest zwiększenie stopnia znajomości produktu, marki i firmy przez potencjalnych klientów" - definicja bardziej pasująca do biznesu, ale tu także. Nie zapytano o zdanie środowisk przeciwnych np. Paradzie Równości, Europride, nie przedstawiono żadnego błędu tych środowisk, nie ma ani jednej negatywnej (choć prawdziwej) informacji o tych ludziach. Co promocja miała na celu? Przedstawienie LGBT jako ludzi wyłącznie usmiechniętych, pozytywnie nastawionych do życia, prześladowanych przez bandę szajbusów. Czyli to, co napisałem w marcu i co - jak mi się wydawało - nietrudno zrozumieć. Obiektywizm w teorii nie istnieje, w praktyce to przedstawienie wad i zalet. Tu są przedstawione tylko wydumane zalety.

Mógłbym rzucać twierdzeniami, dlaczego homoseksualizm jest be, ale to bez sensu. Oceniłem film. Lubię dokumenty, nawet opisujące zjawiska, rzeczy, osoby, bądź środowiska których na co dzień nie trawię. Ale mam jeden wymóg - niech opisują problem z wielu stron. Tu tak nie jest. Prościej tego przedstawić się chyba nie da.

ocenił(a) film na 8
Aoba

Bo właśnie tak jest, to obiektywny obraz środowisk LGBT i środowisk im nie wiadomo dlaczego przeciwnych. Z jednej strony ludzie otwarci, z drugiej banda szajbusów.

skalp_el

Hmm, no trochę nie do końca. Całym serem wpieram LGBT i mam takich znajomych, ale stwierdzenie, że każda osoba nieheteroseksualna lub niebinarna jest otwarta i nie przejawia żadnych negatywnych cech to trochę przeginka. A o takich sprawach też należy mówić, zwłaszcza w kontekście, jak charakter (a co z tym idzie zestaw zachowań) takiej osoby, może zostać uszkodzony, przez negatywne nastawienie otoczenia, brak zrozumienia, nienawiść. Ponadto - warto się czasem pochylić nad zjawiskiem homofobii u osób nie przejawiających innych ksenofobicznych tendencji (nie każdy dzieciak, który w liceum wyzywa kogoś od "pedałów" tak naprawdę ma tendencje do zostania faszystą). Skąd się to bierze? Zakładam, że ze ślepego konserwatyzmu wyniesionego z oraz z presji otoczenia. W każdym razie podejście typu "każdy z LGBT jest super a każdy Homofob to faszysta" jest moim zdaniem zwyczajnie niekonstruktywne i nie pchające pojmowania problemu (oczywiście problemem jest w moim mniemaniu homofobia, a nie homoseksualizm) ani o centymetr do przodu. Nawet, jeśli jest bliskie prawdy, to nie wystarczająco.

Anyway, wiecie może, gdzie to obejrzeć?

kangur_msc_CM

*wyniesionego Z DOMU