Con Air - lot skazańców
Con Air
1997
powrót do forum filmu Con Air - lot skazańców 
ocenił(a) film na 6
Film trzyma w napięciu, wartka akcja, porządny scenariusz, oprawa muzyczna genialna, wyzwala niesamowite emocje u widza. Niestety gra aktorska w tym filmie to totalna klapa. Nicolas Cage miał u mnie miano bardzo dobrego aktora, niestety stracił moje uznanie po tej roli, cały czas jedna i ta sama mina, dialogi wyklepywane z pamięci bez żadnych uczuć, emocji, miałem wrażenie, że to sobowtór Stevena Seagala, był fatalny. Reszta aktorów, z wyjątkiem Steve'a Buscemi równiez nie popisałą się, a szkoda. Martwi mnie również to, że John Malkovich został wybrany do roli Cyrusa. Niby bardzo groźny przestępca, morderca bez skrupułów, a głos ma jak chłopczyk z pierwszej klasy podstawówki, nie pasował mi.
6/10
Zapomniałem przyczepić się do wg. mnie ważnego aspektu, otóż ten film ma miano "thrillera", nie mówiąc już o tym, że tyle tam thrillera co erotyzmu, to dziwi mnie to, dlaczego reżyser na siłe spieprzył sprawę dodając beznadziejne wątki humorystyczne. Latający samochód przyczepiony do samolotu, śmieszny wątek, ale po co? Żeby zniszczyć klimat? Nie rozumiem. Tak samo scena z pluszakiem, to miało być smieszne? W moich oczach było żałosne.
