poniewaz na poczatku filmu nie bylo napisow wiec nie wiedzialem kto byl kompozytorem muzyki jednak w trakcie ogladania i wsluchiwania sie w motywy zaczal mi sie przypominac Gliniarz z Beverly Hills i pomyslalem ze tylko jeden czlowiek mogl ja skomponowac. Gdy na koncowych napisach przeczytalem nazwisko Harold Faltermeyer ucieszylem sie ze kompozytor Axela F powrocil do tworzenia muzyki filmowej:) jego niepowtarzalne brzmienie moglismy uslyszec w glownie w filmach z lat 80 takich jak Tango i Cash Uciekinier czy obie czesci Fletch a przede wszystkim w dwoch pierwszych czesciach Gliniarza i mam nadzieje ze w planowanej IV czesci rowniez zajmie sie muzyka!!!!