Stwierdzenie: "Polski dystrybutor się nie popisał" jest ciut zbyt lekkim określeniem na takie opóźnienie premiery. Jednak w sumie to jest film a lato. Myślę, że i w Stanach by się lepiej sprzedał w czerwcu, ale z drugiej strony, im szybciej go zobaczę tym lepiej.

w necie na torentach albo na rapidshare będzie pare godzin po wejściu do kin

Filmy Kevina Smitha to w ogóle nie mają szczęścia do dystrybutorów, oni wychodzą z założenia że film nie sprzedaje się w kinie bo nie ma chętnych na jego oglądanie. Tylko premiera w kinie bywa po dwóch latach od światowej premiery. W tym momencie wszyscy co chcieli to dawno już go widzieli. Tak było między innymi z "Zack i Miri kręcą porno", ostatni film Kevina Smitha który był wyświetlany bez opóźnienia to był "Jay i Cichy Bob Kontratakują".

Dokładnie.
Właśnie zauważyłem, że zmienili datę premiery na czerwiec... Wpisałem już sobie w terminarz, planowałem, że pójdę na ten film w marcu, ale jak widać dystrybutorzy w dupie mają fanów Kevina...
Nie, to nie... Jeśli do czerwca pojawi się w dobrej jakości w Internecie, to na pewno go ściągnę i obejrzę zamiast iść do kina.
Dystrybutorzy po prostu strzelają sobie w stopę...

w sieci już jest,w extra jakości!Sprawdz na freshwap.net.Pozdrawiam

Pieprzeni spamerzy...

Dokładnie.

A tych dystrybutorów, właścicieli, menadżerów tych odpowiedzialnych za premiery krajowe to powinno sie posadzic za działania na szkodęw spółki i klienta.

Z tą datą premiery to chyba wyglądało tak.
Siedzi bolek i mówi sam do siebie cep ełt cep ełt niech będzie czwarty czerwiec.