Bardzo zły film. Jestem fanem Bruce Willisa, ale ten film jest po prostu nudny. Ktoś kto lubi starsze filmy z Bruce Willis nie powinien tego oglądać. Ostatni film z nim który był fajny to chyba Szklana Pułapka 4, bo Surogaci tak samo zalatuje nudą.
ni to komedia ni parodia, słaba gra aktorów wszystko jakoś sztucznie zagrane, smieszne sceny na siłe. Chyba najsłabszy film Bruca. Oglądałem go wczoraj i ani się nie usmiałem a liczyłem na dobrą komedie. Trochę klapa wyszła dlatego 4/10 Inne filmy bardziej zasługują na taką ocene.
W przeciwieństwie do większości komentarzy odnośnie tego filmu - mi się film podobał nawet bardzo. Jest oczywiście typowa komedia, bez żadnych głębszych treści ani nawet fabułowych zawiłości ale ja naprawdę się przy niej uśmiałem
Daję mu 8/10
..ale mu to nie wyszło.Chciał być jak Lawrence czy Murphy ale mu do nich daaaleko.Widać,że Willisowi też się grać w tym filmie nie chciało..
Od razu napiszę, że jestem fanem Bruce'a, także za samą jego obecność, mimikę twarzy,
dobre wstawki film ten otrzymuje 5. Tracy Morgan dla widzów nie znających angielskiego
może się wydawać męczący, ale zapewniam Was, że jest się z czego pośmiać. Smaczku
dodaje znany wszystkim z American Pie Sean Scott. Ogólnie...
np. podczas przesłuchania czy wspaniały (nieudany) ślizg na masce czy scena w kostnicy ale ten film to typowy średniak. Wyniosłem z tego filmu kilka wspaniałych tytułów jak np. "Dzień próby", czy "Gorączka"
Gra aktorska mi się w miarę podobała, a Stivemajster pokazała nawet Parkour :)
Na nudne popołudnie może...
Dawno tak się nie śmiałam na filmie. Wiadomo nie jest to wielkie kino ale dla rozerwania się warto obejrzeć.
Ps. A tym znawcą kina, którzy nazywają go gniotem współczuje braku poczucia humoru.
w końcu jeden z moich ulubionych aktorów zagrał u jednego z moich ulubionych reżyserów. Kiedy wreszcie zasiadłem przed ekranem przeżyłem spore rozczarowanie - zero klimatu poprzednich filmów Smitha i przesycenie nachalnymi cytatami z innych filmów (głównie policyjnych), w dodatku po uszach bił bezlitośnie motyw...
Już dawno nie oglądałem tak dobrego filmu. Śmiechu co nie miara. POLECAM!!!
Ps. A do reszty wielkich znawców i krytyków filmowych to chyba zbyt poważnie podchodzicie do życia :) Pozdrawiam wszystkich
Ten film to silenie się na komedię. Na palcach jednej dłoni można policzyć śmieszne momenty. Do tego irytująca gra Tracy Morgana - ten facet to jakaś pomyłka jeśli chodzi o aktorstwo. Beznadziejny scenariusz, błędy (np. strzela Willis do tyłu a szyba wciąż cała...), dialogi to już w ogóle mizerota. Rozczarowałem się....
więcej