Ten film rozdarł mnie od środka, dawno żaden film mnie tak nie poruszył, no chyba, że koreański serial. Ten film jest japoński ale Azjaci są mistrzami w roztapianiu serc...i łamaniu chyba.
Rewelacyjna historia, mimo tematu, ciepła, radosna nieziemsko wciągająca - opowiadanie w tak radosny sposób o tym co nieuniknione - jest prawdziwą sztuką - i w tym dziele było to bliskie perfekcji. Zaskakujące jest to, jak prostymi środkami można osiągnąć tak wysoki poziom jakości w przedstawieniu głównej treści...