byłem na tym filmie w kinie. To był początek III klasy podstawówki. Film polecam !
Ja też byłem na tym w kinie! Miałem 9 lat i bawiłem się świetnie. Chętnie wysłałbym swojego dzieciaka do kina na coś takiego, ale teraz już nie robią tak uroczych filmów.
mielismy na to obowiazkowe wyjscie z przedszkolem, to musial byc bardziej 1986, w 87 chodzilem juz do szkoly. ale wspomnienia...
też byłem w kinie a najlepsze jest to, że melodię z filmu pamiętałem wszystkie te lata, przypomina mi się do dziś :)
Ech to były czasy
Pamiętam były zajawki w tv
Miałem isc na ten film ale niestaety sie rozchorowałem ale była rozpacz
Film obejrzałem w wakacje 1993
Piosenka wpadajaca w ucho na kilkanaście lat:-) film ponownie oglądałem wczoraj wraz z synem, chciałem mu koniecznie ten film pokazać. I nawet mu się spodobał:-) choć co chwilę słyszałem 'jaki stary ten film", "jakie dziwne glosy, nie mogę ich słuchać", ale warto było, fajna wycieczka w czasy dzieciństwa:-)
A występ na żywo Krzysia Antkowiaka i Jarka Bułki do dziś można znaleźć na YT :-). To były czasy... :-) Az milo powspominać... :-).
Jestem rocznik '75 i byłem na tym w piątej klasie, le mam bardzo podobne wrażenia ;-).
Mało pamiętam samą fabułę, ale pamiętam przyjemność jaką mi, wtedy dziecku, sprawiało oglądanie tego filmu. Tak jak Akademia Pana Kleska. Pozdrawiam również rocznik 75.
Ja do tej pory niezłomnie odświeżam sobie wspomnienia z dzieciństwa :-). Płytę DVD z tym filmem zakupiłem natychmiast w dniu krajowej premiery i wiernie trzymam ją do dziś w domowej filmotece :-). Nie ma to jednak jak lata 80-te. To były zdecydowanie najlepsze lata dla filmu w ogóle... Pozdrawiam serdecznie wszystkich fanów :-).
Dołączam do grona tych, którzy mieli szczęście oglądać ten film w kinie :) Później parę razy trafiłam jeszcze na "Cudowne Dziecko" w telewizji i oglądałam z taką samą przyjemnością.