Sięgnąłem po film ze wzgledu na uwielbianą przeze mnie Shailene W.,ale film jest okropnie wyreżyserowany.Ratuje go ostatnie 30 min.
Bardzo mi sie podobal ten film.Znacie jakies podobne,w których jest poruszana taka historia milosna?
Fajny film.Na początku może się wydawac ,że będzie to zwykła komedia dla nastolatków ,ale potem okazuje się,że jednak tak nie jest.
Główny bohater jest strasznie irytujący.Przypomina mi się Diane Keaton z filmu "A właśnie że tak".Ta
sama maniera.Ciężko było to strawić.Wogóle cała historia do mnie nie przemawia.18-latek pogrążony
w chorobie alkoholowej i nikt tego nie zauważa.Przecież człowiek który codziennie jest na bani
śmierdzi wódą na...
ale jestem ciekawa powieści Tim'a Tharp'a. Czy ma ktoś informacje odnośnie tego czy jakieś
polskie wydawnictwo ma zamiar wydać tę książkę? Bo szczerze powiedziawszy mam cholerną
ochotę ją przeczytać teraz, zaraz. wręcz natychmiast.
Po obejrzeniu zwiastuna byłam pozytywnie nastawiona do tego filmu, miałam ochotę go od razu
obejrzeć. Jednak okazał się nie taki wspaniały. Uważam, że trochę taki sztuczny, niby historia
ciekawa, ale być może jakby była inna obsada byłoby dużo lepiej. Uważam, że aktorzy nie dali z
siebie wszystkiego. Daje mi co...
Świetnie się oglądało. Miles Teller zagrał kapitalnie, bede musiał zwrócić uwagę na tego aktora, dobry jest. Jedynie końcówkę mogliby troszeczke dopracowac
zwiastun mnie bardzo zaciekawił, film wydaje się być pożądnym kinem o nastolatkach. no i gra tam Shailene, choćby dla niej bym to obejrzała
ale nie rozumiem skąd te porównania do Igrzysk Śmierci?? zwiastun w ogóle nie zapowiada, że to film w tych klimatach
Zakochałem się w tej dziewczynie. Mam 25 lat i jest trochę młodsza, ale to nie gra roli. Zakochałem
się w jej osobie, w tym jaka była. Chciałbym mieć taką kobietę kiedyś w domu, opiekuńcza do bólu i
taka naturalna w swym zachowaniu. Zakochałem się w tej bohaterce!
Tu i teraz jest tylko tu i teraz:) Nie może być jutro ani nie mogło być wczoraj. Ono jest zawsze w obecnej chwili i nie ma nic wspólnego z tzw "życiem chwilą" czyli
hedonistycznym zaspokajaniem swoich zachcianek. I raczej właśnie o tym drugim jest ten film. A szkoda bo, to pierwsze znaczenie mogło by być o wiele...