Oglądałem film i z minuty na minute robił sie coraz bardziej banalny, fabuła, realizacja i aktorstwo dają wiele do życzenia. A końcówka, ha, szkoda słów. Nawety legenda "Kwan Yin" jako sama w sobie nie jest ciekawa i niewarta zekrenizowania. Niech pozostanie mitem czytanym tylko w książkach. Prosty, bez klimatu i marnie zrobiony film.
Ocena: 1/10