że był to film przygodowy dowiedziałem się z portalu, bo przysiągłbym, że to komedia. Gdy na końcu cyklop krzyczy "Free!" myślałem, że skonam ze śmiechu. Nikomu nie polecam, chyba ze fanom cyklopów ;)
:))))) hahaha
Mogło być gorzej ;-) Mógł krzyczeć "Freedom" w stylu Williama Wallace'a / Mela Gibsona ....