Widziałem ten film dzis po raz pierwszy. Piekny film, dialogi sa zyciowe, muzyka rewelacyjna. Na pewno bede wracal do tego filmu
Mnie również bardzo się podobał. Wciągnął mnie od pierwszej minuty. Naprawdę świetny film dla każdego
Ja już nawet straciłem rachubę... Do takich filmów wraca się co najmniej raz na rok :)
Ogrooooooomna prośba! Film mi się ogromnie podobał, ale byłam wykończona i... padłam na końcówce :( Co się stało po tym, jak Andrew przeszedł transfuzję krwi? Ostatnie co pamiętam, to to, że z siwymi już włosami znowu był przed trybunałem, a potem - obudziła mnie piosenka przy napisach końcowych. Proszę, napiszcie jak się skończyło...
Leżał z żoną w oczekiwaniu na werdykt sedziowski, i gdy w tv zaczela sedzina mowic Andrew odszedl, zanim cokolwiek uslyszal...
To tylko dopowiem ze sedzina uznala jego czlowieczenstwo, i zaakceptowala ich zwiazek.
ps. Nie ma za co :)
byłam na siebie taka zła, że nie zobaczyłam końca, bo naprawdę film mi się podobał, dzięki Tobie przynajmniej wiem, jak się skończyło :)
Mi tez się film podobał i też widziałem go pierwszy raz spokojne kino a marzeniach o wolności i może o tym że mamy prawo wyboru .Tylko ja mi się bardziej podobało jak Robin Williams był prawdziwym robotem gdy juz grał ludzką twarzą nie dokonca do mnie przemawiał ale i tak warto filmowi poświęcic czas. 7/10