Człowiek w lustrze

Man in the Mirror: The Michael Jackson Story
2004
5,2 817  ocen
5,2 10 1 817
Człowiek w lustrze
powrót do forum filmu Człowiek w lustrze

Jak można pokazać film o człowieku który tworzył muzykę od urodzenia, był królem muzyki, pisał melodie i teksty piosenek, które weszły do historii śmiem powiedzieć, że największą gwiazdą muzyki, legendą muzyki za życia.
I zrealizować o nim film fabularny NIE UKAZUJĄC JEGO ANI NAWET MELODII.
A WY dajecie mu ocene 8/10.
On nawet nie zasługuje na 1 ten film to 0.
Realizatorzy tego "dzieła" powinni za to siedzieć jak ukazali króla popu w ten sposób.

ocenił(a) film na 8
Dafnee

Tak , to jest ogromny minus.Brakowało jego piosenek , i większej ilości autentycznych nagrań ,ukazujących MJ a nie aktora który nie odegrał swej roli szczególnie dobrze. a jednak dałam 8/10 ,wcześniej pisalam dlaczego.pozdrawiam fanów :)

ocenił(a) film na 4
Dafnee

Zgadzam się z Tobą. Ogólnie film wydał się mi dość mierny (szczególnie aktor grający MJ). Osobiście polecam film "Jacksons: An American Dream" jako dowód, że można zrobić bardzo dobry film;) (tematyka ta sama tylko lata wcześniejsze)

ocenił(a) film na 6
Dafnee

Akurat ja uważam, że aktor spisał się wyśmienicie odtwarzając Michaela, tylko może miał słabych charakteryzatorów. jednak zachowanie, mimika itp. myślę że wypadły wiarygodnie. Największy minus to brak piosenek Jacksona - widocznie prawa do nich były zbyt drogie.

ocenił(a) film na 1
Dafnee

Ukazanie w formie filmowej czyjegoś geniuszu i nie tuzinkowości jest nader trudne i rzadko sie udaje(np "Piękny umysł"). W tym przypadku nie udało sie wogóle. Jeżeli sie niepotrafi czegoś zrobić zrobić należy sobie to odpuścić.

Nie wiem co wypadło w tym filmie dobrze. MJ wogóle w nim nie przypominał człowieka, który potrafi tworzyć nie zapomniane melodie i teksty. Przypominał raczej sosobę zagubiononą, która nie potrafiła sie odnaleść, co też jest jest jego cechą, lae tylko jedną z wieeeeeeelu.

Nie będę już więcej się rozpisywał, bo mnie łeb boli.

Trudny temat, bardzo złe wykonanie. Gdybym usłyszał piosenki Michaela skłonny bym byl dać jakieś 5-6(jak w przypadku "Moonwalka", a tak daje 1/10, bo Michaela Jacksona trzeba szanowaći być ostrożnym, a ten film jest jego parodią.

ocenił(a) film na 8
Zielony2009

Ja dalem 8/10 chociazby z tego powodu ,ze poruszona i wytlumaczona jest afera o pedofilie...Nikt nie mogl zrozumiec ze poprostu jest taki czlowiek na swiecie ,ktory ma wielkie serce i kocha dzieci.