Jako wierny czytelnik ksiazek A.J.Quinnell'a musze swterdzić, że film zrobił na mnie wielkie wrazenie (choc w książce dzieje sie we włoszech a na filmie w meksyku). Doskonała gra aktorska, (choć matke pity mogła zagrać jakaś lepsza aktorka- nie musi być znana ale mniej drewniana jak na serialach) oraz muzyka sprawia że ten film można ogladać wiele razy