Tragiczny dźwięk. Raz jest głośno, że ryczy na cały dom, żeby za parę sekund było cicho, że nic nie słychać. W ten sposób można zepsuć nawet najlepszy film. Nie da się tego oglądać.
Oj tak, udźwiękowienie typowe dla polskich filmów z tego okresu. Trudno skupić się na treści. Ja bym dal nawet 0/10 pkt za tło muzyczno-dialogowe.
ale za to muza jest elegancka, to musala byc masakra w tamtych czasach zrobi film z taka muzyka. dzwiek mogliby poprawic cyfrowo, o ile tego jeszcze nie zrobili.