Poszedłem na ten film z czystej ciekawości, bowiem podświadomie zaciekawił mnie zwiastun i było warto.
Fabuła tego filmu to jak skrzyżowanie "To", "Chce się żyć" oraz "Koralina i Tajemnicze Drzwi". Wiarygodne i dobrze napisane postacie, ładny klimat postkomunistycznego przemysłowego wygwizdowia, wciągająca intryga, a nawet dobry standard filmowego CGI.
Przekaz filmowy jest zaś bardzo aktualny - jak czują się osoby mające w rodzinie osoby psychicznie upośledzone oraz, że te osoby również mają uczucia (żeby nie było nie jestem przeciwnikiem aborcji).
Szczerze polecam!
Ma równie pozytywną opinię! Bardzo dobry film. Szkoda, że z zerową promocją. Najlepszy polski film w kategorii kina familijnego.