zapamietane przezemnie to:
-pin?
-cztery "czworki''
-cwaniaczek... puk?
-co?
-puk...puk
-kto tam?
-''ten wąż wiedzał co go czeka i popełnił samobójstwo'' (hahaha)
-''prawda to dziwka, a ja bede jej alfondsem'':)
pozdro...becia;-)
Mi się zajebiscie podobala mina Kozioła jak wszedł Dżoker i mówi "Fifi, możemy pogadac? Weź dwa krzesła". Kozioł - niewiedza
albo jak Kozioł zeskrobywał kota
Kozioł:Nie wiem czy żyje
...
Kozioł:Nie żyje
...
Kozioł:Na pewno nie żyje
-a przecież Rosie ma takie fajne.. ciemne takie.. nie wiem jak to nazwać, takie.. skowyrne!
-jakie?
-skowyrne..
-jak można kurwa o cyckach powiedzieć, że są skowyrne? skowyrne co to kurwa w ogole znaczy?
-nie wiem tak mi się powiedzialo
-skowyrne, kurwa kozioł litości!
jeden z lepszych filmów jaki w życiu oglądam a z dialogów z filmów to się cały czas ryłem i nawet jak teraz je czytam to mi się smiać chcę :)
Ogólnie postać Rysia była przezabawna! ;))
No i oczywiście Kozioł :D
fajna scena była jak Rysiu miał powiedzieć swoją tajemnicą:
-Ale nie będziecie się śmiali?
-Jak opowiesz dowcip to będziemy.
-Sikam na siedząco
...
No i tekst:
Ucięcie palca nie jest przesadą, to jest środek prosty, łatwy i powszechnie stosowany.
jednym słowem kolejna POLSKA dobra komedia.
Kozioł do Fifiego jak ten obciął palec.
K:Jak było?
F:Fajnie, zawsze chciałem być rzeźnikiem.
hahaha ;D
genialne!!!
*przed supermarketem
fifi: -jestes gotowy wiesz co masz powiedziec?
kozioł: -...co?
fifi: -czy wiesz kurwa co masz powiedziec ?!
kozioł: -nie nie wiem
*cala wypowiedz fifiego po rozladowaniu komorki:
-zabije cie kurwa! zabije i nikt po tobie nie zaplacze...
*akcja w sklepie zoologicznym
*sledzenie czarneckiej:
kozioł: -przyznaj sie pikanie cie denerwuje bateria wytrzyma?!
bonus: -nie kozioł nie denerwuje mnie pikanie bateria jest slaba.
kozioł: -pikanie cie denerwuje.
bonus: -nie denerwuje mnie pikanie
kozioł: -pikanieeeee
bonus: -nie kurwa nie pikanie! zamknij sie juz! ...gdzie pojechala?
fifi: -w prawo
kozioł: -a teraz w lewo pik pik.
bonus: -kozioł zamknij sie ja musze sie skupic okey.
kozioł: -pik pik
*kiedy joker pokazuje zdjecie czarneckiego fifiemu
kozioł: -moge zobaczyc?
kozioł: -kto to jest? kto to jest?
(bezcenna mina Lindy)
joker: -to jest kurwa czarnecki ja sie pyatm kim jest kurwa koles ktory siedzi w tamtym pokoju?!
*kiedy wszyscy wychodzili od klamy rysi zostaje i mowi
rysio: -trzymajcie sie chlopaki, dzieki za wszystko, gdyby nie wyyy
(i po raz kolejny mina jokera, klamy i fifiego mnie rozbraja)
R: Kozioł ,chciałem Cię spytać ile rzucasz ?
K: Co ?
R: No młotem ,ile rzucasz ?
K: Jakim kur** młotem ?!
F: Kupiłeś sobie buty do rzutu młotem ?
J: Nawet tacy goście jak wy nie są w stanie tego spierdo***.
F: Ja na prawdę nie mogę się denerwować !
F: Czemu ja nie mam normalnych znajomych ?!
R: Czy mógłbym Cię prosić byś nie palił w samochodzie ?
F: Mógłbyś ale wątpię ,żebym Cię posłuchał
F: Jesteś Czarnecki ,tak ? Tak !
Podobno zapadłeś się pod ziemie ,tak ? Tak !
Jesteś cwany tak ? Tak ! Otóż kur** nie !
- Widział Was ?
- Tak , wszystkich , nawet Rysia
- W dupie mam Rysia ! Nie wyjeżdżaj mi tu z Rysiem
Jeden z moich ulubionych tekstów :P
-Kominiarz..
-Co Ty wyprawiasz? Puszczaj! Odbiło Ci kurwa? Ludzie patrzą, jak my wyglądamy?
-Podaj fajke, ostatnia.
-Żadnej fajki ci nie podam, puść ten pieprzony guzik
-Nie puszczę dopóki nie zobaczę łysego gościa
-W dupie mam Twoje zabobony, puśc ten pieprzony guzik! Odpierdol się!
-Nie można zareklamować węża!
-Ale pan mo go sprzedał i on zdechł!
(...)
-Moge dać panu fretkę..
-Nie chcę kurwa żadnej fretki, chcę węża!
(...)
-Fifi powiedz mu żeby puścił ten guzik
-Oni są z panem?
-Nie, nie znam ich. Da mi pan tego węża czy nie?
-Puść ten pierdolony guzik!
-Proszę się nie wyrażać i proszę stąd wyjść.. natychmiast!
-Chcę tylko mojego pieprzonego węża!
-Przecież ma pan swojego węża! Proszę się wynosić z tym trupem
-Fifi powiedz mu kurwa żeby puścił ten guzik!
-Chcę węża, nie trupa! Nie fretkę! Chcę kurwa nowego węża!
-Mówie Ci 'kaczka dziwaczka' jest o kaczce, która jara blanty! Sam tytuł KACZKA DZIWACZKA! Albo dalej.. nad rzeczką opodal krzaczka.. KRZACZKA! mówi ci to coś? Robiła piesze wycieczki.. miała szwędacza, jarała i łaziła szukała żarcia - ale uważaj gdzie! sera u fryzjera! 5 deka mleka w aptece! Jak można kupować mleko na wagę ? No sera u fryzjera, nie rozumiesz tego?
-Nie KURWA nie rozumiem.
NAJPIERW MUSZE POCHOWAĆ WĘŻA BRATA
CO TY KURWA KRZYŻ MU CHCESZ POSTAWIĆ NIE CZYTAŁEŚ BIBLI?
WĄŻ WIEDZIAŁ CO GO CZEKA I POPEŁNIŁ SAMOBÓJSTWO
K-NO WITAM PANOWIE CO TAM JEDZIEMY
B-CO TY MASZ NA SOBIE
K-NO CO KOSZULA JEST CIEPŁO NIE
WRZUCĘ WAS DO RZEKI I JUŻ NIE WYPŁYNIECIE ALBO CIE ZASTRZELĘ
PRZECIEŻ TO GAZÓWKA JEST
ALE STRZELE CI W RYJ I ROZPIEPRZY CI TEN GŁUPI ŁEB
A JEMU WMÓWIĘ ŻE JUŻ NIE ŻYJE I SAM WSKOCZY DO RZEKI
TEN GOŚCIU WISI NAM DUŻĄ KASE WIĘC GO TAK URZĄDZIMY ŻE BEDZIE MIAŁ DO WYBORU TYLKO JEDNĄ OPCJI
WYPIEPRZAĆ DO NIEMIEC NA OGÓRKI
MAM PYTANIE
JEŚLI CHCESZ ZAPYTAĆ TO CO MYŚLĘ TO NIE PYTAJ
SKORO NIE JEDZIEMY NAD JEZIORO TO POCO NAM DESKA
MIAŁEŚ KURWA NIE PYTAĆ
FIL ZAJE JAK POLSKIE KOMEDIE
Kozioł: Jak wysyła się palec?
Fifi: W kopercie. Przedtem tak długo trzaskasz go młotkiem aż się zrobi jak wafelek pod kufel. Wiesz jak wygląda wafelek pod kufel?
Kozłoł: W paczce?
Fifi: W paczce, ku*wa, w paczce!
:D