Czas zabijania

A Time to Kill
1996
7,7 83 tys. ocen
7,7 10 1 83381
6,3 25 krytyków
Czas zabijania
powrót do forum filmu Czas zabijania

Film co najwyżej średni, z wieloma aspektami budzącymi wątpliwość:
- gość został uniewinniony, mimo iż zabił dwie osoby z premedytacją i sam to przyznał, tak jakby nie było żadnej kary między śmiercią a wolnością
- przyczyniła się do tego głównie mowa końcowa, która może i była poruszająca, ale w rzeczywistości nigdy aż tak nie wpływa na decyzję
- KKK podkłada sobie bomby i strzela do ludzi jak gdyby nigdy nic, a nikt z tym nic nie robi, przydzielenie ochrony to nie była w tamtym czasie nowość
- główny bohater niby romansuje z prawniczką, ale jednak nie romansuje, a jego żona niby ma go dość, no ale jednak nie ma, bo nagle jej się skojarzyło, że mają też córkę. Strasznie dziwnie poprowadzone wątki

4/10 tylko za dobrą obsadę i raczej udaną grę aktorską, tak to byłoby max 2.

ocenił(a) film na 6
Destroy666

Zgadzam sie, nie jest to w pelni sprawiedliwe jak sie konczy, a konczy sie tak ze Carl Lee jest jakims bohaterem w sumie... Kara smierci oczywiscie przesada, sprawcy sa pokazani jak demony - nikt nie jest w 100% czarnym charakterem, byc moze jakas chociaz finansowa powinnosc im rodzinnom sie nalezala, nie wiemy dokladnie jaka sytuacja rodzinna tam byla; zauwazmy ze Carl dokonal ostrzal z karabinu. maszynowego - czyli jesli szloby ze skazancami 3-4 straznikow, byloby wiecej ofiar... bron niewspolmierna do zamiaru; a. pomyslec ze pierwowzor filmu Dług dostal 25 lat wiezienia! i byl bialy w bialym miescie! Troche jakby film przyzwala ze kazdy ma prawo wziac sprawiedliwosc w swoje rece i jesli wykonanie bedzie niedbale czyli ktos poboczny ranny to nie ma zadnego znaczenia.

Pozostale watki tez zgadzam sie, mam wrazenie ze lawirowano z nimi dla urozmaicenia i wiekszej nieprzywidywalnosci filmu, Matthew fajnie zagral, pokazal ze jest swietnym aktorem, film nawet poprowadzony ok, ale powyzsze sprawia ze raczej film najzwyczajniej najwyzej niezly.