nie jesteś jedyna, ja zasnąłem po 1.5 godziny

Trzeba przyznac ze poczatek filmu byl troche nudny, ale jak to zawsze bywa koncowka jest najwazniejsza wiec szkoda ze akurat konca nie widzialkas bo zapewniam ze byl on bardzo ciekawy. No chyba ze film w ogole ci sie nie podobal. Ja nie usnelam;p Pozdrawiam

Często jest tak,że w bolly-filmach przez pierwsze 1.5 godziny mało się dzieje. Ale ja i tak oglądam zawsze z zapartym tchem i mi to nie przeszkadza :)a piosenki są super :) uwielbiam ten film,pozdrawiam

Ciekawe, bo mi się właśnie pierwsze półtorej godziny najbardziej podobały, a już niektóre wątki w II części mi się strasznie dłużyły.

Ja też nie trawię tego filmu i tych piosenek . Niewiem jak coś takiego można oglądać 4 godz. ale to zalezy od gustu . Najgorsze są te piosenki . Brzydko śpiewają . Chociaż lubię nawet miusicale np. nie mogę się doczekać kiedy obejrzę Sweeney'go Todd'a z Johnnym Deppem napewno będzie fajnie śpiewał szczególnie że ma taki fajny głos xD pozdr.

Ja oglądałam w TV i zasypiałam w połowie, i nie wytrzymałam i przełączyłam bo tego się nie dało oglądać... nudny film... jeszcze nigdy nie zasnęłam na filmie:D A to świadczy tylko o tym że film jest kompletnie do bani:D

ja jak pierwszy raz ogladałam ten film też mi sie nie podobał a wszystko przez to ze przewijałam piosenki...
gdyby moja kolezanka mnie nie zmusiała do ogladniecia raz jeszcze tego filmu nie była bym teraz fanką bolly i po tym drugim razie bardzo go polubiłam i potrafiłam go ogladać co dziennie wiec jak miecie ochote to zachęcam zeby jeszcze raz go ogladnąc bo to naprawde najlepszy film bolly jaki ogladałam moze poza gdyby jutra nie było bo to jest mój ulubiony film ale KKKG jest zaraz po nim:D