Czasem słońce, czasem deszcz
Kabhi Khushi Kabhie Gham...
2001
powrót do forum filmu Czasem słońce, czasem deszcz 
ocenił(a) film na 9 
użytkownik usunięty ocenił(a) film na 9 użytkownik usunięty
Film do bani, chyba że ktoś lubi tego typu muzykę. Gra aktorska przerażająca, ciągle ten sam skrajny uśmiech, nawet krysznowcy nie mają takich bananów przez tyle czasu. Jeszcze te nieudolne moralitety, wartości przedstawiane na tacy, nie ma nic do przemyślenia tylko się zgadzać lub nie. Oby się wam spodobał. Na szczęście nie oglądałem zwiastunów i nie wiedziałem co mnie czeka, więc nie miałem nad czym płakać. Poza tym oglądałem na DVD więc nie musiałem marnować czasu, nie zniosłem całości, może mnie coś ominęło, albo to po prostu nie jest film dla mnie, zbyt płytki, zbyt kiczowaty. Może to po prostu inna kultura i co za tym idzie brak przyzwyczajenia.
Raczej na pewno "inna kultura i brak przyzwyczajenia", bo filmu bollywoodzkie mają swoją specyfikę (nienawidząc jej, jak mogłeś wpaść na pomysł oglądnięcia tego filmu?;P), to jest właśnie to!;D Kolorowo, happy endy i moralizatorstwo, przesada i wspaniała (!!!) muzyka, piękne kobiety, Shakruhk Khan!, BigB! i ...trzeba w tym siedzieć i nie nastawiać się na ambitne kino, 'mieć polew' albo autentycznie się wzruszać, mnie to kino odpręża, scenariusz jest jak najprostsza bajka ;) Pozdrawiam!
nie wiem jak mozna sie odprezyc przy kiczowatym, płytkim filmie...
odprezyc to ja sie juz wole na M jak Milosc czy innej popierduwie...
Nie porównywała bym tego filmu do "M jak miłość"...zresztą "Czasem słońce czasem deszcz" akurat oglądałam, ale "M jak miłość"...niestety nie...więc koleżanka powyżej może mnie oświeci, co takiego wspólnego mają te dwa filmy? Jak wogóle "M jak..." mogę nazwać filmem?
Płytki?Kiczowaty?
Według mnie to ten film choć długo trwa, ma na prawdę ciekawą problematykę...
Dokładnie...to nie mam zamiaru nikogo obrażać, napisałam, co odczuwam, jestem otwarta na krytykę :)
Pozdrawiam
przyczytaj jeszcze raz.
i jeszcze.
i jeszcze...
i co ?
widzisz tam gdzieś porównanie ?
średnia 7.98 ?
toż to obraza
ten film powinien mieć równe 10.00
wszak to tak wspaniały film "mający ciekawą problematykę"...
Nie bardzo rozumiem, czy Ciebie aż tak boli, że ktoś może mieć do bollywoodzkiego filmu inne podejście niż do tych hollywodzkich czy europejskich? Jeżeli nie rozumiesz to już nie zrozumiesz i daj ludziom cieszyć się tym "płytkim kiczem" w spokoju, sayonara;D
Nie powinno mieć 10...według mnie żaden film nie powinien mieć 10...
Hollywood??? zaczęło sie powtarzać z deka..."superman 23" "Batman"- 800 wersji...chodź powiem szczerze osobiście Batmana lubię...ale przesadzają.
"Czasem słońce..." podoba mi się i koniec! Oglądałaś film do końca? Pe3wnie nieeeeeee...
Wiesz co? Próbowałam ci to grzecznie wyjaśnić...ale nieee! Już trzeba się czepiać bo jedna taka ma inne zdanie...aż mi się nie chce z tobą gadać, bo nic sie na spokojnie nie wyjaśni...