banalna fabuła o tym jak piękni i bogaci spotykaja sie i się zakochują, film o bogaczach a w indiach jest przecież strasznie biednie, ten film pachnie kiczem i nie wiem dlaczego ma aż tak wysoką notę, nie polecam nikomu!
Hmm, Rahul był bogaty, ale Anjali nie była...
Fakt, że fabuła oklepana, bo to skłócona rodzina to dość częsty wątek.
Ale ten film to "odpoczynek" dla oka ;).
Sklucona rodzina to normalne wszyscy sie kluca a pozatym to nie tak ze 2 rodziny kluca sie miedzy soba tylko powazna klutnia.W jednej rodzinie ktora raczej wczesniej tego nie miala film jest rewelacyjny.
Cóż-obawiam się,że źle odebrałeś i zrozumiałeś fabułę oraz przesłanie filmu. Skupiłeś się na wątkach pobocznych,a przeciez głównym przesłaniem jest cytat Karan Johara "It's all about loving your parents".
Nie każdemu musi odpowiadać taka tematyka i sposób przekazu jednak ja bardzo goraco polecam.
może nie zrozumiałem przesłania filmu, ale dla mnie najważniejsze jest to co napisałem w tym i poście poniżej, te wady przesądziły że ten film jak najszybciej zapomnę
Jeszcze ja muszę tu się wtrącić :-) Wybacz, ale przyczepię się szczególnie do jednego fragmentu twojej wypowiedzi: "film o bogaczach, a w indiach jest przecież strasznie biednie". Już ktoś przede mną zuważył, że Anjali pochodziła właśnie z biednej dzielnicy ( i przy okazji na tym również polegał problem, kiedy Rahul się w niej zakochał: różnica statusu społecznego). I racja. Ale powinieneś zrozumieć, że Hindusi, właśnie dlatego, że tak niewielu może zasmakować bogactwa, tak uwielbiają filmy bollywoodzkie. W nich zawiera się wszystko, czego brakuje im na codzień- miłość pokonujące wszelkie granice (szczególnie aranżowane małżeństwa, brrr), bogacto, szczęście. Te filmy są dla wszystkich, którzy chcą choć trochę oderwać się od szarego świata.