No przecież o to w tym filmie chodziło, że jest starsza i mało atrakcyjna kobieta i łapicki przystojny jak diabli, który ja dla swych niecnych celów uwodzi. Z Brylską czy Wiśniewską byłoby nielogiczne.
Ale jakby to była jakaś francuska Jeanne Moreau to by od razu zyskała na atrakcyjności