Mel Gibson może rewelacyjny nie jest, ale Helen Hunt jest totalnie beznadziejna... W sumie oboje się starają... ale filmowi to nie bardzo pomaga. Owszem film jest zabawny, ale nie "powalający z nóg"! Mogło byc znacznie lepiej!.... Film da się obejrzeć, ale ni można się nim zachwycić. Czasami można się tylko pośmiać patrząc na starania Mela, wykorzystującego swój "dar" słyszenia myśli kobiet. Sam pomysł jednak nie ratuje całego filmu... Cóż... mogło byc lepiej....